Będzie sieć sklepów PiS, Warzywniak plus, ale to już było nazywało się holding spożywczy, na który rolnicy czekają już 5 lat


W zamierzeniu powstawia państwowych sklepów jak było w czasach słusznie minionych ma być dbanie o polskie produkty, o polskiego Rolnika. To ogromne przedsięwzięcie, a PiS zapowiadał coś w tym rodzaju już pięć lat temu.

od 2015 r. obecnie rządzący obiecują powołanie holdingu spożywczego. – Minęło 5 lat i nic

Pis uchwalił puste ustawy, ale nic pozytywnego nie niosą dla polskiego rolnika. Było parę konferencji Morawieckiego i na tym się skończyło

Obietnice PIS dla rolników w większości nie zostały spełnione

Rolnicy są pragmatyczni i rozważni. Dobrze wiedzą, że jak nie posieją, to nie zbiorą. Prawo i Sprawiedliwość składa obietnice, ale ich nie realizuje.

  • Zrównanie dopłat dla rolników w Unii Europejskiej do średniej – jest ? Nie ma.
  • Wiek emerytalny zamiast obniżyć PiS podniósł rolnikom, miał obniżyć. I co – Nie ma.
  • Była obietnica finansowania rolnictwa z budżetu krajowego na poziomie 1,2% PKB. A ile mamy? Trzy razy mniej. 
  • Mamy ogromny bałagan związany z z afrykańskim pomorem świń – i co i nic.
  • Program Dobrostan Plus – to żart tam jest tyle warunków że żadna świnia się nią zakwalifikuje

Czytaj także Rolnictwo w ruinie. Przedsiębiorcy dostali tarczę, a rolnicy mieczem po portfelu. Dodatkowe koszty dobiją rolników.

To już było. Teraz to kolejne puste przedwyborcze obietnice, to samo tylko inaczej nazwane. Kiedyś “Holding Spożywczy” teraz Warzywniak plus

Przypomnijmy 7 stycznia 2017 TRZY LATA TEMU – Ze spółek rolno-spożywczych przekazanych z ministerstwa skarbu oraz już nadzorowanych przez ministra rolnictwa może być utworzony holding – powiedział minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.

Szef resortu rolnictwa wyjaśnił, że do nadzorowania spółek utworzony zostanie wydział w jednym z departamentów: rynków rolnych lub gospodarki ziemią, który już nadzoruje 40 spółek rolnych ANR. W wydziale tym będzie pracowało prawdopodobnie 8 osób,- czyli jak zwykle chodzi o to aby obsadzić kolejnych znajomych. I co z tym holdingiem – I nic.

Do tej pory nie wypłacone odszkodowania za suszę z poprzedniego roku.

Wypłaty suszowe były jednak przekładane już kilka razy – na koniec stycznia, a ostatnio na koniec kwietnia. 

Czytaj także : Grozi nam susza, chleb zdrożał, a oni wywożą z kraju zapasy pszenicy.

W urzędzie gminnym rolnik usłyszał: “Zapomnij pan!”, bo tylko kilka osób w okolicy dostało odszkodowania. Zwrócił się też do lokalnych polityków i usłyszał to samo. – Jest tragedia. Obiecują, a nic nie robią – mówi.

Brak przygotowań do największej suszy od 50 lat, a my mamy tylko obietnice i konferencje prasowe Morawieckiego

Rząd prognozuje największą suszę od 50 lat, ale przygotowania do ochrony przed nią idą marnie. Wody Polskie planują wielką infrastrukturę na rzekach zamiast małej retencji dla rolnictwa.

Minister obiecał miliony, pieniądze miały być wypłacane na koniec listopada, ale nie były – opowiada rolnik z Lubuskiego

Problem w tym, że duża infrastruktura to dla rolnictwa o wiele za mało. Zbiorniki czy spiętrzone jazami rzeki utrzymują nawodnienie tylko na sąsiadujących terenach. Ministerstwo Rolnictwa od zeszłego września zbierało wnioski o dopłaty na takie zbiorniki czy urządzenia nawodnieniowe. Można było dostać 50 proc. dofinansowania. Problem w tym, że program i tak nie ruszył. Jak mówi jeden z rolników, szef grupy producenckiej w Łódzkiem, wniosków jeszcze nikt nie rozpatrywał.

Czytaj także Ceny żywności mocno w górę. To seria błędów w polityce rządu. “Chłopak miał zapał do gospodarki teraz mu ręce opadają”

Exit mobile version