fbpx

Bielan nie wierzy, że list ministra Ardanowskiego napisał sam Ardanowski “Pełen histerycznych stwierdzeń”


Subksrybuj nas na Google News

Adam Bielan, wieloletni, główny marketingowiec Prawa i Sprawiedliwości wypowiedział się w sprawie listu, który napisał minister rolnictwa Ardanowski do koleżanek i kolegów partyjnych. Zachęca w nim do odrzucenia pomysłu Jarosława Kaczyńskiego. (czytaj więcej TUTAJ) Bielan nie wierzy w to, że list mógł powstać z inicjatywy Ardanowskiego. “Nie chce mi się wierzyć, że pod tym listem podpisał się Krzysztof Ardanowski. Do tej pory uważałem go za poważnego polityka” – mówił w programie “Gość Wydarzeń”.

“Ten list jest pełny histerycznych stwierdzeń. Minister rolnictwa ma oczywiście prawo bronić interesów określonych działów, branż rolniczych. Natomiast powinien robić to na posiedzeniu rady ministrów, a nie poprzez przecieki do mediów” – mówił eurodeputowany.

Różnica zdań od dawna

W tej sprawie istniała różnica zdań między ministrem Ardanowskim, a prezesem Kaczyńskim, czy panem premierem Morawieckim. To nie jest tajemnica, że pan Ardanowski prezentował w tej sprawie inne zdanie. Natomiast ja wolałbym, żeby dyskusje w tej sprawie toczyły się na posiedzeniach Rady Ministrów, ew. na posiedzeniach klubu parlamentarnego, a nie za pomocą przecieków medialnych. Szczególnie obfitujących w histeryczne stwierdzenia – mówił Bielan.

Bielan o lobby futrzarskim

Pytany, czy w świetle sprzeciwu ministra rolnictwa ustawa nie powinna zostać wycofana, Bielan określił, że “narusza ona potężne interesy, interesy wpływowego w mediach lobby, bardzo bogatego”. – “Spodziewaliśmy się, że wywoła ona również polityczne kontrowersje, tak było dwa lata temu przy poprzedniej próbie uregulowania działalności tej branży i tak jest w tej chwili. Natomiast z wypowiedzi wielu posłów opozycji wynika, że ta ustawa może przejść przez Sejm przygniatającą większością głosów. Poczekajmy więc na obrady Sejmu, które rozpoczynają się jutro” – mówił.

Na pytanie, czy minister Ardanowski “też jest na usługach lobby futrzarskiego”, Bielan odpowiedział, że “nie chce wymieniać nazwisk“:

Pan jako dziennikarz doskonale wie o tych związkach. To nie jest żadna tajemnica. Natomiast jeśli chodzi o ministra Ardanowskiego, to jest on ministrem rolnictwa i bardzo często powtarzam, że na radach ministrów bardzo często dochodzi do sporów pomiędzy ministrami odpowiedzialnymi za poszczególne ciała administracji publicznej. Ja jednak wolałbym, żeby minister rolnictwa, który nadal pozostaje w rządzie i nie podał się do dymisji, nie komunikował się ze swoim obozem politycznym poprzez wycieki do mediów tego rodzaju listów – mówił Bielan.

Czytaj także: Ekolog WWF obala kłamstwa PiS ws Czajki: Ścieki w Wiśle to nie ekologiczna bomba, to nawóz dla rzeki!


GAZETA PLUS.PL – Jesteśmy tu dla Was! Komentujcie i udostępniajcie!!!


źródło: polsatnews.pl


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments