fbpx

Czy protesty spowodują spadek…zakażeń na koronawirusa…Felieton Albina


Subksrybuj nas na Google News

Brzmi jak paradoks, wręcz bzdura, a jednak……
Przyjęty w Polsce system restrykcji przyjęty do ograniczania liczby zakażeń preferuje maseczki, dezynfekcję i…jak najwięcej świeżego powietrza.
Zaleca się też dystansowanie, ale przy maseczkach i dezynfekcji, dystansowanie ma znaczenie znikome

Słuchając wypowiedzi, a także widząc i pamiętając symulacje, jakie czynili specjaliści , chociażby we wrześniu, gdy nie było presji protestów, kiedy udowadniali skuteczność maseczek , jak bardzo maseczka ogranicza wydychanie wirusa, maks na odległość 30 cm, można stwierdzić, że przebywanie na świeżym powietrzu, w odległości od siebie o 60 cm, praktycznie uniemożliwia przeniesienie wirusa. Gdy dodamy do tego, że dwóch “maseczkowców” musiałoby stać naprzeciwko siebie 15 minut, bez ruchu aby przekazać sobie wirusa, już widzimy, że obciążanie manifestującą młodzież o zakażanie, to bzdura, a jeżeli dodamy do tego ruch powietrza, to możemy stwierdzić, że na pewno lepiej, aby młodzi ludzie, ale starsi też, przybywali w maseczkach na wolnym powietrzu, niż w zamkniętych pomieszczeniach bez maseczek.

Nie ulega wątpliwości,że spiralę zakażeń uruchomiło puszczenie młodzieży do szkół, do zamkniętych pomieszczeń. To skutki tej decyzji odczuwamy teraz, a nie przebywanie młodzieży na protestach.

Wypowiedź uczestniczki protestu:
“mamy ze sobą maseczki na zmianę, co najmniej dwie i żel/płyn dezynfekcyjny”

Jak widać nasza młodzież jest nie tylko mądra, ale i odpowiedzialna, w przeciwieństwie do polityków partii rządzącej, z samym “wucem” na czele, który z gołą gębą pchał się gdzie tylko się da, a miewał “kontakty”.

prof Simon:
“nie przesadzałbym z tym zakażaniem przez protestujących, bo może być mniejsze, niż gdyby nie przebywali na powietrzu, a w domach, w zamkniętych pomieszczeniach”.

dr Sutkowski:
“mijanie się obok siebie osób w maseczkach, zmienianych co 3-5 godzin, praktycznie nie stanowi zagrożenia epidemicznego”

Maseczka blokuje wydychanie wirusów nawet o 70%, a wdychanie o 30%, co powoduje, że będąc w ruchu, praktycznie nie ma możliwości przeniesienia wirusów z osoby na osobę, a stojąc w miejscu i to face to face, musiałoby to trwać nawet kwadrans.

NOŚMY MASECZKI!


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!