Drożyzna, ale premier Morawiecki dołoży Polakom. “Wszyscy skorzystają”


Flickr ilustracja

Drożyzna ogarnęła całą Polskę, a będzie jeszcze gorzej. Mateusz Morawiecki zapowiada, że w przeciągu kilku dni pomoże Polakom. Mamy poznać konkretne rozwiązania w związku z drożejącymi cenami m.in. energii elektrycznej i żywności. Pomoc ma ruszyć już w grudniu. Szef rządu uspokaja, że wszyscy zyskają na rządowym wsparciu.

Podczas konferencji prasowej dziennikarz zapytał Morawieckiego, czy sprawa tzw. tarczy inflacyjnej jest nada aktualna…

– Tak. W ciągu kilku dni chcemy zaprezentować pakiet rozwiązań wspierających Polaków, zwłaszcza mniej zamożną część społeczeństwa. To ma być tarcza, która częściowo zamortyzuje wzrost cen ciepła, gazu, paliw czy żywności. Będą to działania skierowane w pierwszej kolejności do grup szczególnie wrażliwych, czyli gospodarstw o niskich i średnich dochodach, ale z niektórych skorzystają wszyscy Polacy. Znaczna część instrumentów zacznie działać jeszcze w grudniu – zapowiedział.

Z wypowiedzi premiera wynika, że w ramach nowego świadczenia, które ma zrekompensować wzrost cen energii, zostanie zastosowane kryterium dochodowe w gospodarstwie domowym.

– Warto też zaznaczyć że ceny energii bardzo znacząco przekładają się na wzrost cen ogółem. A przyczyną wzrostu cen energii są manipulacje cenowe i szantaż gazowy Rosji oraz polityka klimatyczna UE, która wywindowała koszty uprawnień do emisji CO2 – stwierdził premier, wykluczając tym samym winę rządu za katastrofę na rynku.

Według doniesień, kwota dopłat do energii w ramach przygotowywanej tarczy antyinflacyjnej, ma wynieść od 324 zł do 876 zł. Kwota przeznaczona na dotacje ma zwiększać się co roku, od około 1,5 mld zł w 2022 roku do około 1,7 mld zł w 2031 roku – podaje se.pl. Więcej szczegółów poznamy niebawem.

Exit mobile version