“Prywatna stacja Trzaskowskiego chce sobie organizować debatę. Dlaczego ma być lepiej traktowana niż TVP i Polsat? Nie zgadzam się na to, jestem prezydentem wszystkich Polaków i wszyscy mają mieć równe prawo do jej obejrzenia” – powiedział w Złotowie Andrzej Duda.
“Dlaczego zagraniczne stacje bronią Rafała Trzaskowskiego? Niech debatę zrobią wszystkie media, ja stanę do takiej debaty. Teraz jest dyktat, wcześniej tego nie było, co to są za obyczaje? – oburzał się Duda.
– Termin debaty się ustala. TVN próbuje narzucić innym sztabom termin debaty” – krzyczał urzędujący prezydent i wskazywał, że chodzi o zyski z reklam, za tym stoją ogromne pieniądze, przecież to są gigantyczne zyski. Dlaczego jedna zagraniczna telewizja ma te zyski mieć. Ja się z tym nie zgadzam”
TVN, TVN24, Wirtualna Polska i Onet zaprosiły dwóch zwycięzców I tury wyborów prezydenckich na debatę, zaplanowaną na czwartek, 2 lipca o godzinie 19.25.
Rafał Trzaskowski poinformował już wczoraj na Twitterze, że zgadza się na udział i nie boi się dyskutować z Andrzejem Dudą.
Debata została zapowiedziana na czwartek, lecz póki co sztab Dudy nie potwierdził obecności głowy Państwa.
źródło: onet.pl