fbpx

Giertych MISTRZOWSKO niszczy Kurskiego. Zobacz nagranie


Subksrybuj nas na Google News

Roman Giertych słynie ze swojej ciętej riposty. Ponad 14 lat temu po mistrzowsku zripostował ówczesnego posła PiS – Jacka Kurskiego. Przypominamy, że Giertych ówcześnie był posłem i przewodniczącym Ligi Polskich Rodzin – partii, która współrządziła Polską w latach 2005-2007.

Poniższe przemówienie miało miejsce 7 września 2007 roku, gdy w Sejmie trwała głośna dyskusja dot. rozwiązania Sejmu – wtedy, już Giertych i jego partia były w opozycji i mocno sprzeciwiały się polityce Jarosława Kaczyńskiego.

Prezentujemy pełne przemówienie Romana Giertycha skierowane do Jacka Kurskiego – poniżej znajduje się także nagranie:

Giertych vs. Kurski

Poseł Roman Giertych:

  Panie Marszałku! Wysoki Sejmie!

    (Głos z sali: Nie pij! To pił Kurski…)

    Tę szklankę po pośle Kurskim to odstawię. (Wesołość na sali, oklaski)

    Dziękuję za aplauz ze strony klubu PiS.

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Poseł Kurski kilkanaście miesięcy temu powiedział: Ciemny lud wszystko kupi. (Poruszenie na sali)

    (Głos z sali: Nie powiedział!)

    (Głos z sali: Powiedział!)

    I zgodnie z tą metodą dzisiaj poszedł ostro.

    Po pierwsze, panie pośle, przypisał pan swojemu klubowi reformę edukacji. (Wesołość na sali) Mundurki. (Wesołość na sali)

    (Poseł Tadeusz Cymański: To są słowa przypisane.)

    A ja mam tutaj głosowanie. Głosowanie w sprawie mundurków. I jak głosował klub PiS? Za – 68, przeciw – 61, nie głosowało – 24.

    (Poseł Tadeusz Cymański: Pluralizm.)

    (Głos z sali: Większość.)

    (Poseł Tadeusz Cymański: Demokracja.)

    Patrzę, jak pan głosował, panie pośle.

    Pan głosował przeciw. (Wesołość na sali, oklaski)

    (Głos z sali: Kłamca. Kurski – kłamca.)

    (Głosy z sali: Kłamca, kłamca, kłamca…)

    Pan marszałek doliczy mi ten czas, bo nie mogłem w tym czasie mówić. (Wesołość na sali)

Poseł Roman Giertych:

    Jacek Kurski – głosowanie nr 43, 2 marca 2007 r., godz. 20.10 sekund 53, pkt 15, sprawa mundurków, był pan przeciw. Dlaczego pan kłamał przed chwilą? (Poruszenie na sali) Dlaczego przypisał pan sobie coś, co nie jest pańską zasługą, przeciwko czemu pan głosował?

    (Poseł Marzena Paduch: Nic nie dopowie, to musi czytać statystyki.)

    Okłamał pan Sejm, tak jak okłamujecie nieustannie.

    (Głos z sali: Do prokuratora, aresztować go.)

    Powiedział pan, że rząd wprowadził wczoraj ulgę prorodzinną.

    (Poseł Wojciech Wierzejski: Oszuści z PiS-u.)

    No to bierzemy głosowanie. (Wesołość na sali)

    (Głos z sali: Oszuści, oszuści.)

    Głosowanie powinien pan pamiętać.

    (Poseł Tadeusz Cymański: Za ustawą kto był?)

    Za poprawką, z PiS-u, szacunek, panie pośle, Stanisław Szymon Giżyński, posłów z PiS-u – 1.

    Za ulgą prorodzinną 1200 zł na dziecko – za ulgą, która daje polskim rodzinom, 5 milionom polskich dzieci pierwszy realny instrument polityki prorodzinnej; wniosek Ligi Polskich Rodzin i Prawicy Rzeczypospolitej (Oklaski) – jak żeście głosowali, panie pośle?

    (Poseł Małgorzata Sadurska: Manipulant.)

    Na 151 posłów 1 za, przeciw – 135, nie głosowało 15. Szukam pana posła Kurskiego… (Wesołość na sali)

    (Poseł Marek Suski: Nieobecny.)

    …Kurski nieobecny. (Wesołość na sali) Nie spełniło się obowiązku poselskiego.

    Ale tutaj pan poseł Cymański był obecny – sprawdzimy, kto tak krzyczy. Był pan obecny, panie pośle. Głosował pan przeciw. (Poruszenie na sali)

    (Głosy z sali: Ooo!…)

    (Głosy z sali: Hańba!)

    Poprawka przeszła nie waszymi głosami. Jeden poseł z PiS-u głosował za podatkiem prorodzinnym. Pół godziny temu powiedział pan, że to jest zasługa PiS-u. Dlaczego pan kłamał, panie pośle Kurski?

    (Głosy z sali: Hańba! Hańba!)

    (Głosy z sali: Oszust!)

    (Poseł Jadwiga Wiśniewska: Kabaret pan robisz.)

    (Głos z sali: Oszust niesamowity.)

    Becikowe. Powiedział pan, panie pośle, że becikowe wprowadził rząd…

    (Głos z sali: Podwójne.)

    …że wprowadził becikowe rząd Prawa i Sprawiedliwości.

    (Poseł Marek Suski: Za czasów.)

    Ha, ha, za czasów! (Wesołość na sali) A jakie było stanowisko rządu, panie pośle Kurski?

    (Głos z sali: PiS poparł…)

    (Poseł Ryszard Kalisz: Hańba!)

    Nie, panie pośle. Stanowisko rządu wyrażane z tej mównicy było konsekwentne – przeciw, i to zarówno w Sejmie, jak i w Senacie, gdzie odrzucono propozycję sejmową, i trzeci raz głosowanie było w Sejmie. Jak pan głosował, panie pośle? Poszukajmy. (Wesołość na sali) Jak pan głosował? Mamy tutaj. PiS: za – 2 (Wesołość na sali), poseł Dolata – szacunek, panie pośle – poseł Rogacki, również szacunek; przeciw… czytamy, czytamy, jest! – pan poseł Kurski jest. Był pan przeciw, panie pośle. (Wesołość na sali, oklaski) Dlaczego pan kłamał?

    (Głosy z sali: Hańba!)

    (Głosy z sali: Oszust! Oszust! Oszust!)

    (Głosy z sali: Kurski kłamca!)

    Przecież pan powiedział przed chwilą, że wprowadziliście becikowe. Wyście byli przeciw, panie pośle. I to jest tyle, co z pańskiego wystąpienia zanotowałem i sprawdziłem, bo przecież nie byłem w stanie w ciągu godziny sprawdzić wszystkich pańskich tez.

    Natomiast chciałbym sprostować jedną pańską tezę, którą postawił pan na początku. Powiedział pan, że ta debata wynika z tego, że rząd Prawa i Sprawiedliwości postanowił odważnie poddać się weryfikacji wyborców, pójść na wybory, albowiem rozpadła się koalicja. Panie pośle, przecież wszyscy wiemy, jak jest. Postanowiliście pójść na wybory dlatego, że Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła wasze sprawozdanie. (Oklaski)

    (Poseł Tadeusz Cymański: Kłamstwo!)

    Straciliście 65 mln zł i jedyną drogą do odzyskania tych pieniędzy są wybory. Postanowiliście zaryzykować władzę dla tych pieniędzy. Takie są fakty.

    (Poseł Mirosław Pawlak: Dla kasy.) (Oklaski)

    Dla kasy. I dlaczego pan kłamał? (Oklaski)

    Jak się przyjrzeć działaniom rządu i PiS-u – z wyjątkiem tego, co robiła Liga Polskich Rodzin, za moment o tym wspomnę – to chciałbym powiedzieć, panie pośle, szanowni państwo, o trzech partiach, które dzisiaj składały wniosek o samorozwiązanie.

    (Poseł Tadeusz Cymański: Z wyjątkiem LPR.)

Poseł Roman Giertych:

    Razem tworzyliście ˝okrągły stół˝: Platforma Obywatelska, ludzie SLD i PiS. Mam tutaj ciekawy artykuł, w którym pan prezydent Kwaśniewski gratuluje braciom Kaczyńskim udziału w obradach ˝okrągłego stołu˝. (Wesołość na sali, oklaski) Gratulacje. Razem budowaliście III RP, teraz pretendujecie do roli tych, którzy ją rozliczają. A kto się najwięcej uwłaszczył w tym czasie? Czy my mamy budynki w Warszawie we władaniu? Czy my mamy jako środowisko majątek dawnej RSW ˝Prasa-Książka-Ruch˝? Nie.

    (Poseł Mirosław Pawlak: Trafione.)

    (Głos z sali: A kto ma? Kto dał?)

    Razem tworzyliście III RP: Platforma, SLD i PiS. (Oklaski) Razem prywatyzowaliście, prywatyzowaliście twardo – majątek narodowy rozgrabiony w ciągu tych kilkunastu lat. I nadal prywatyzujecie: Ruch chcecie sprywatyzować, Dolną Odrę – myśmy wam przeszkodzili – inne firmy. Razem prywatyzowaliście: Platforma, SLD i PiS. (Oklaski) Razem poparliście fatalne warunki akcesji, szczególnie jeżeli chodzi o rolnictwo – Platforma, SLD i PiS. Razem wysłaliście wojska do Afganistanu i Iraku…

    (Głosy z sali: Hańba! Hańba!)

    …Platforma, SLD i PiS. Serwilizm wobec Ameryki posunął się już tak daleko, że nie reagujecie nawet wtedy, gdy obowiązek wizowy jest znoszony dla naszych sąsiadów. Czechy to mają już za sobą, Estonia, a Polska, mimo że żołnierzy wysyłamy na misje w Afganistanie… za ZSRR żeśmy nie uczestniczyli w wojnie, a dzisiaj musimy. Razem to realizujecie – Platforma, SLD i PiS. Razem poparliście ˝sukces˝ pana prezydenta w Brukseli – przyjęcie konstytucji. Do Platformy nie mam pretensji w tej sprawie o tyle, że zawsze żeście głosili serwilizm wobec Unii. (Wesołość na sali) O SLD już nie wspomnę. Natomiast jeżeli chodzi o PiS… (Dzwonek)

    (Poseł Tadeusz Cymański: Eurorealiści.)

    …program, 2005 r.: Naszym zdaniem opracowany przez Konwent projekt Konstytucji dla Europy był szkodliwy zarówno dla Polski, jak i dla procesu integracji europejskiej. Nasze stanowisko wynikało z następujących powodów… – i tu sześć argumentów, dlaczego konstytucja jest zła. Zanegowaliście m.in. to, że nie było w preambule nic o wartościach chrześcijańskich, że znoszono mechanizm nicejski i że za wiele kompetencji przyznano instytucjom unijnym. To dlaczego żeście ten traktat podpisali? Dlaczego żeście zgodzili się na ten traktat? Przecież to jest ewidentna zdrada programu.

    Dzisiaj kłócicie się z Platformą o głupoty, o szczegóły, o drobiazgi, a istota waszej władzy była zawsze ta sama. Razem – Platforma, SLD i PiS – realizujecie ten sam program budowy, kontynuacji III RP. Nic nie zostało z waszego projektu. (Oklaski) Razem chcecie wprowadzić euro i…

    Dziękuję, ale od samego początku zmierzałem do końca, panie marszałku. (Wesołość na sali, oklaski)

Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Nie myślcie, że na wasz podział, który sobie ułożyliście, panie pośle Tusk, u pana prezydenta – ułożyliście sobie, że tak podzielicie scenę polityczną, na Platformę i PiS z koncesją dla SLD – naród się da nabrać. Tak już próbowaliście w poprzedniej kampanii i nie do końca się wam udało. Myślę, że również teraz nie uda się wam podzielić kraju na dwa niby zwalczające się bloki, które po cichu, przy czterech winkach, dogadują się ze sobą, gdy jest taka potrzeba. (Wesołość na sali)

    (Poseł Tadeusz Cymański: Żałuje, że jego tam nie było.)

    (Poseł Marek Suski: Przy tym winku.)

    Gratuluję.

  Dziękuję, panu marszałku. Już ostatnie zdanie.

    Poparliśmy rząd Jarosława Kaczyńskiego, bo wam zaufaliśmy. Zdradziliście wspólny program, zdradziliście również wspólne ideały i dlatego historia i wyborcy was rozliczą. Dziękuję uprzejmie. (Oklaski, posłowie Ligi Polskich Rodzin wstają)

Poseł Roman Giertych:

    Panie marszałku, źle zrozumiano moją wypowiedź. Chciałem powiedzieć, panie pośle Kurski, że pomyliliście się też w Senacie. Także połowa klubu senackiego PiS głosowała przeciwko. (Wesołość na sali)

    (Głos z sali: Brawo. )

    Podwójna pomyłka jest tak samo prawdopodobna w tym przypadku jak to, że 11 września – ktoś by powiedział – przypadkowo trafiły dwa samoloty.

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Pośle Kurski! (Gwar na sali)

    (Poseł Małgorzata Sadurska: W jakim trybie?)

    (Głos z sali: Cicho!)

    Niech pan siądzie.

    (Głos z sali: Spokojnie.)

    Spokojnie pan usiądzie, niech pan posłucha.

    Becikowe to była nazwa ustawy, która została złożona przez Ligę Polskich Rodzin…

    (Poseł Anna Paluch: W jakim trybie?)

    (Głos z sali: Ale w jakim trybie, panie pośle?)

    (Poseł Krzysztof Sikora: W trybie Kurskiego.)

    …z warunkiem: poparcie rządu Kazimierza Marcinkiewicza. Taki był jeden z warunków poparcia tego rządu – przyjęcie tej ustawy. W dwa dni po tym, jak poparliśmy rząd Kazimierza Marcinkiewicza…

    (Głos z sali: Polemika.)

    …powiedzieliście nam, że nie poprzecie ustawy becikowej.

    (Poseł Wojciech Wierzejski: Oszustwo.)

    I tak robiliście przez całą kadencję, kilkanaście razy w odniesieniu do kilkunastu projektów. Wprowadziliście natomiast propozycję rządową, która była zupełnie czymś innym, bo była pomocą socjalną…

    (Głos z sali: Ale w jakim trybie?)

    …zwiększoną pomocą socjalną i dotyczącą innej grupy osób. I prosiłbym pana, aby pan nie przypisywał sobie zasług, które nie były nie tylko waszymi zasługami, ale którym żeście się z całą stanowczością, z bezwzględnością i z oszustwem, które już od dzisiaj… Panie pośle Kurski, pana mianem jest to, co krzyczała przed chwilą cała Izba. (Oklaski) Niech pan posłucha.

    (Głosy z sali: Oszust! Oszust! Oszust!)

    (Poseł Joanna Senyszyn: I tak długo wspieraliście oszustów?)

    To jest pana miano i tak się pan dzisiaj zachował. I ten dzień będzie dniem pana hańby i wstydu. (Oklaski)

    (Głosy z sali: Brawo! Brawo!)

    (Przewodnictwo w obradach obejmuje marszałek Sejmu Ludwik Dorn)

ZOBACZ TAKŻE:


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments