fbpx

“Ja prezesowi PIS wdzięczny nie jestem. I mam po temu bardzo wiele powodów” ks. Lemańśki


Subksrybuj nas na Google News
[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] Ks. [/boombox_dropcap]

Lemański wyraził swoja dezaprobatę do angażowania się kościoła w wybory do parlamentu. Arc Jędraszewski wyraził wdzięczność Jarosławowi Kaczyńskiemu za wsparcie w walce o “dobro instytucji małżeństwa i rodziny”.

Wiara w Boga wykorzystywana do prowadzenia polityki.

“Mamy dziś do czynienia z sytuacją nieznaną w naszych dziejach od czasów zaborów, a może nawet i wcześniej, kiedy to zarówno głowa państwa, jak i inni czołowi przedstawiciele nawy państwowej są ludźmi wierzącymi, którzy nie boją się o tym mówić i tego publicznie okazywać” – cieszy się Marek Jędraszewski.

Ks. Lemański – Żenada, wstyd, kompromitacja – tak określa wystąpienie arcybiskupa Jędraszewskiego

Religia to jeden z najłatwiejszych sposobów sterowania ludźmi. Kapłani sterowali rządzącymi od tysięcy lat. Począwszy od starożytnego Egiptu, kiedy wykorzystywane były zaćmienia słońca aby zmusić panujących do jeszcze większej uległości i jeszcze większych danin.

Wydawałoby się, że żyjemy w czasach kiedy każdy ma dostęp do tej samej wiedzy i każdy może z niej skorzystać. W dzisiejszych czasach takimi zaćmieniami słońca są osoby należące do LGBT. Rządzącym zawsze będzie zależało na jak największym poparciu, a sterowanie strachem jest najprostsze. Nie trzeba bardzo wczytywać się w Biblię żeby stwierdzić, że homoseksualizm istniał od tysięcy lat. Kościół wespół z rządem na teraz potrzebował wroga to go znalazł.

Jeśli ktoś walczy z zarazą, np. z epidemią dżumy czy cholery, to czy tym samym jest wrogiem tych, którzy na te choroby chorują i znajdują się w niebezpieczeństwie życia? Oczywiście, że nie” – pyta i odpowiada abp Jędraszewski.

„Kiedy przemawia biskup, Jezus musi milczeć” Mocne słowa Ks. Walczaka “o arcybiskupie którego nazwiska ze wstydu nie użyję”

Wykorzystywanie wiary do obalenia systemu demokratycznego.

Prawo i Sprawiedliwość przyjęło nowy zestaw pomysłów. Wszystkie one zmierzają do rządów autorytarnych. Rząd nie przestrzega konstytucji, nie wykonuje wyroków sądów. Ksenofobia kolejny wyimaginowany wróg, podejrzliwość i podważanie decyzji wspólnoty europejskiej do które Polska przystąpiła. Na tym się nie skończy, władza będzie posuwała się coraz dalej, aż do całkowitego przejęcia kontroli.

“Nie wątpię, że panującym ideologom brakuje rozlewu krwi”. Ostro ks. Walczak

Przykłady pozytywnego wykorzystywania wiary. Wiara jest potrzebna.

Gdyby nie kościół katolicki Polska nie przetrwałaby zaborów, oraz okresu komunizmu po drugiej wojnie światowej. Komuna ograniczała wyznawanie wiary, ponieważ Kościół sprzeciwiał się władzy. Jednocześnie wiara łączyła ludzi. Teraz wiara dzieli, a rząd wykorzystuje te same esbeckie metody do walki z opozycją które kiedyś stosowała komuna.

Dygnitarze kościelni działają przeciw własnemu kościołowi. Ilość wierzących w Polsce drastycznie maleje. Coraz częściej zdarza się że, ludzie ostentacyjnie wychodzą z kościoła, głośno to komentując gdy usłyszą jakiekolwiek nawoływanie do poparcia PiS.

W szeregach duchownych są księża którzy nie popierają oficjalnej polityki kościoła w Polsce. W parafiach Dominikanów, którzy stronią od polityki kościoły są pełne po brzegi w każdą niedzielę. Wiele razy cytowaliśmy księdza Sowę, księdza Walczaka, czy księdza Lemańskiego.

“Jestem wdzięczny prezesowi PIS” – powiedział abp Jędraszewski niejakim Karnowskiemu i x Zielińskiemu w wywiadzie do szmatławca “Sieci”. Czas jest gorący, przedwyborczy, a arcybiskup jest zastępcą przewodniczącego KEP. Mógłby choćby zachować pozory dystansu Kościoła do politycznej biegunki ale widocznie uznał, że czas iść na całego ręka w rękę z PIS. Otóż ja prezesowi PIS wdzięczny nie jestem. I mam po temu bardzo wiele powodów. A ponieważ mój głos przy urnie waży tyle samo, co głos krakowskiego metropolity, to jesteśmy kwita. – napisał ksiądz Lemański

Ks. Walczak nazywa Rydzyka Kato-talibem i wzywa “NADSZEDŁ CZAS NA KROKI PRAWNO-KARNE”

Wiała powinna łączyć nie dzielić.

Ks. Lemański wspólnie z rabinami i innymi chrześcijańskimi duchownymi razem modlili się w Łodzi. Oto jego relacja bez naszych komentarzy.

“Dziś na cmentarzu żydowskim w Łodzi pomodlili się wspólnie rabini i chrześcijańscy duchowni. Psalm 130, żydowska modlitwa El male rachamim i Kadisz za umarłych. Zapalone znicze, kamyki pamięci i marsz ulicami Łodzi na stację Radegast. Tam świadectwo ocalałego z łódzkiego getta Mariana Turskiego. Mocne i prawdziwe. Ambasador Anna Azarii wręczyła medal i tytuł “Sprawiedliwych wśród narodów świata” małżonkom Tomaszewskim którzy uratowali żydowską Alę z elementarza i jej mamę. Kilka ciepłych słów Pani Prezydent Łodzi i słowna ekwilibrystyka przedstawicieli Pana Prezydenta Dudy i Pana Premiera Morawieckiego.

Papież przeprasza gejów w imieniu wszystkich chrześcijan i nakazuje przeprosiny.

Występ oddziału obrony terytorialnej pominę milczeniem. Potem blisko pięćdziesiąt delegacji składało wieńce, wiązanki i bukiety kwiatów. Wszystkich wymieniano dobitnie i literalnie, z jednym małym wyjątkiem. Delegacji naszej społeczności – “Starszym braciom w wierze” już trzeci rok z rzędu odmówiono rejestracji. Ale byliśmy i złożyliśmy wiązankę od tych, którzy w każdą drugą niedzielę miesiąca o 14.00 czytają na stacji Radegast imiona ofiar łódzkiego getta i modlą się za nich psalmami. “


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments