Katolicki ksiądz zdemolował ewangelicki cmentarz


Diecezja Mazurska Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego poinformowała o tym, że regionalny cmentarz został zdemolowany przez proboszcza parafii rzymsko-katolickiej św. Józefa w Nowej Wsi Ełckiej, za pisemną zgodą Biskupa Ełckiego. – Jestem podwójnie załamany. Proboszcz parafii mógł wpaść na taki niemądry pomysł, ale zgodę wydał jego zwierzchnik, biskup diecezji ełckiej. To szokujące – powiedział Wyborczej ks. Marcin Pysz, luterański duchowny z Pisza.

Cmentarz ewangelicki założono w pierwszej połowie XIX wieku. Po wojnie przestał należeć do ewangelików. Obecnie administratorem tego terenu jest proboszcz rzymsko-katolickiej parafii pod wezwaniem św. Józefa Rzemieślnika.

Jestem podwójnie załamany. Proboszcz parafii mógł wpaść na taki pomysł, ale zgodę wydał jego zwierzchnik, biskup diecezji ełckiej. To dla mnie szok – komentuje ks. Marcin Pysz, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Piszu.

Bez poszanowania przeszłości

Ks. Marcin Pysz o dewastacji pomników dowiedział się z mediów społecznościowych. – Brak szacunku dla tych, którzy żyli tutaj przed nami jest bardzo smutny – przyznaje duchowny.

Na zniszczonych nagrobkach znajdowały się napisy w języku niemieckim. Tego typu nekropolie po wojnie spotkał smutny los. Część z nich została zapomniana, bo i ewangelików na Mazurach było zdecydowanie mniej niż przed wojną, więc stopniowo niszczały. Jeszcze inne nekropolie były celowo dewastowane przez mieszkańców nieznających historii, chcących ją wymazać lub po prostu jako pozbawione namysłu akty chuligańskie.

Niezależnie od motywacji działań – ewangelickie cmentarze w dużej mierze są zaniedbane, przez co często trudne do odnalezienia. Szacuje się, że w województwie warmińsko-mazurskim jest ok. 3-5 tys. protestanckich nekropolii. Niewiele z nich jest własnością ewangelickich parafii.

Cmentarz w Nowej Wsi Ełckiej znajduje się w ewidencji zabytków (wpis do gminnej ewidencji zabytków uzyskuje się na podstawie zarządzenia odpowiedniego organu – prezydenta, wójta czy burmistrza), ale nie figuruje w rejestrze zabytków. Na obszernym terenie cmentarza w Nowej Wsi Ełckiej znajdują się pochówki katolickie, kwatery z czasów I wojny światowej czy lapidarium.

Na cmentarz w Nowej Wsi Ełckiej przybyli funkcjonariusze z ełckiej policji. – W miejscu, odnośnie którego otrzymaliśmy dwa zgłoszenia, widoczne są powyciągane z ziemi korzenie drzew, a wśród nich porozrzucane fragmenty nagrobków o różnej wielkości – przyznaje st. sierż. Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowa z Komendy Powiatowej Policji w Ełku:

Pierwsze ustalenia policji wskazują na to, że prace zlecił proboszcz parafii w Nowej Wsi Ełckiej będący jednocześnie administratorem cmentarza – stwierdza miejscowa policja

Jednocześnie policjantka zastrzega, że tego typu sprawy wymagają szczegółowych ustaleń.

Exit mobile version