Kazik popierał PiS ale się z tego wyleczył, czas na innych.


– Kazik Staszewski był znany jako wielbiciel PiS – bagatelizował protesty o wolne sądy, zrównywał rządy PiS z PO, a Lecha Kaczyńskiego obwołał najwybitniejszym prezydentem w historii III RP. Późno przejrzał na oczy – mówi w rozmowie z “Wyborczą” Krzysztof Skiba lider zespołu BIG CYC.

Już Pis to praktykował, ale ludzie zapomnieli

…za pierwszych rządów PiS śpiewaliśmy o „Moherowych Beretach”. Utwór był bardzo popularny, ale media kontrolowane przez władzę bały się go puszczać. Nikt jednak nie jest tak głupi, żeby wprost uciszać wykonawców. Władza sięga więc po praktyki rodem z NRD, kiedy to prowadzący audycje dostawali nakaz, co grać, a czego nie. Niech tylko spróbują inaczej! Od razu poniosą konsekwencje.

Czytaj także : “Wszyscy wiemy jak to wygląda i jaka to jest je…na ściema” Doda zarzuca manipulację listami przebojów.

Trzy lata temu w taki sposób Radio Gdańsk potraktowało Jarka Janiszewskiego, który w nocnej audycji puścił utwór „Viva San Escobar” Big Cyca o ówczesnym ministrze Witoldzie Waszczykowskim. Utwór był żartem, poza tym leciał w porze, kiedy słuchalność – powiedzmy sobie szczerze – nie była zbyt imponująca. Niestety, ta władza nie ma poczucia humoru, za to jest nabzdyczona od powagi. Jarka wylano, bo „wyczerpała się formuła”. Jasne. Nawet komuniści mieli więcej oleju w głowie – pozwalali czasem, aby muzyka o aluzyjnej treści była wentylem bezpieczeństwa.

Czytaj także ; Nr1 na liście przebojów PR3 nie spodobał się władzy. Niedźwiecki musiał odjeść z trójki.

Cały wywiad w Gazeta Wyborcza

Exit mobile version