Kolejna PiS-owska próba zrealizowania leninowskiej zasady, że każda kucharka może być ministrem. Pielęgniarka również …..Krynicka kierownikiem Działu Kontraktowania i Nadzoru Świadczeń Medycznych


[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] B [/boombox_dropcap]

ernadeta Krynicka w ostatnich wyborach parlamentarnych walczyła o reelekcję, jednak bez powodzenia. Członkini PiS otrzymała 9328 głosów i nie zdobyła ponownie poselskiego mandatu. Posłem była tylko jedną kadencję.W poprzedniej kadencji zasiadała w komisjach: polityki społecznej i rodziny; zdrowia. Dała się zapamiętać z kilku kontrowersyjnych sytuacji wypowiedzi. Jedną z nich była jej postawa podczas protestu osób niepełnosprawnych, pamiętne  były też jej wypowiedzi dotyczące strajkujących:

– Nie będę rozmawiać z protestującymi, bo widzę, jaką mają postawę – – To nie są dla mnie partnerzy do rozmowy –

 twierdziła posłanka….

znalazłabym paragraf na tych rodziców…

Krynicka komentowała również stan osób niepełnosprawnych, które  mówiły do niej na korytarzu Sejmu, że protestują z własnej woli. 

– Gdyby matka się postarała i założyła sobie taki cel, mogliby pracować i integrować się ze społeczeństwem. A nie siedzieć w czterech ścianach.

– Jako matka dziecka niepełnosprawnego, osoby dorosłej, może to będzie brutalne, znalazłabym paragraf na tych rodziców, którzy przetrzymują swoje dzieci w Sejmie w takich warunkach niegodnych – twierdziła.

 -Byliśmy świadkami nowej odsłony Big Brothera z udziałem opozycji. “zakrawa to na jakąś chorobę psychiczną”.

Zwrot o 180 stopni

Uciekała przed protestującymi rodzicami w Sejmie .W spocie wyborczym deklarowała:Bycie posłem to służba i pomoc…

Bycie posłem to służba i pomoc – te słowa to zgrabny banał, który idealnie pasuje do wyborczego spotu i pewnie w niejednym się znajduje. Jednak w wykonaniu Bernadetty Krynickiej  zgrzytał szczególnie.  Posłanka PiS , która wcześniej agresywnie krytykowała protest osób niepełnosprawnych w Sejmie, w reklamie wyborczej mówiła o potrzebach osób niepełnosprawnych.

– Wiem, jak ważne są potrzeby samorządowców, służby zdrowia, osób niepełnosprawnych i rodzin mieszkających obok nas 

– właśnie w taki sposób pokazywała się  się wyborcom w swoim spocie posłanka ,przekonywała , że dla jej partii ważny jest szereg spraw, natomiast w swojej działalności skupia się przede wszystkim na “pracy na rzecz ludzi”.

Dla mnie jeszcze praca na rzecz ludzi. Wiem jak ważne są potrzeby samorządowców, służby zdrowia, osób niepełnosprawnych i rodzin mieszkających obok nas

 Wyborcy nie dali się oszukać . Zapamietali Krynicką  z tego zdjęcia. 

– Doskonale pamiętam pogardę, z jaką odnosiła się do nas, protestujących osób, i jakie haniebne słowa wypowiadała –

 opowiada Aneta Rzepka z Komitetu Protestacyjnego Rodziców i Osób Niepełnosprawnych. 

Opinie o Krynickiej w jej rodzinnej Łomży: 

 Mało empatyczna, kontrowersyjna,Trzyma sztamę z Kościołem i ma parcie na szkło”

Reelekcja  nie wyszła…Jednak PiS nie zostawia swoich  w potrzebie. Krynicka, która nie umiała powiedzieć, co zrobiła dla wyborców 4 lata,

kolejna z PiS , której ,,nie poszło w wyborach” dostała intratną posadę. Mierni  ale wierni…

Krynicka wróciła do pracy. Obejmie ważną funkcję.Po rocznym urlopie Krynicka została kierownikiem ds. kontraktów z NFZ w szpitalu wojewódzkim w Łomży. 

O zatrudnieniu Bernadetty Krynickiej w łomżyńskim szpitalu poinformował portal mylomza.pl. Krynicka objęła funkcję kierownika Działu Kontraktowania i Nadzoru Świadczeń Medycznych. Do jej zadań będzie należało prowadzenie spraw z zakresu usług medycznych świadczonych na podstawie umów z NFZ. Była posłanka będzie się zajmować m.in zawieraniem umów oraz przygotowywaniem sprawozdań do Narodowego Funduszu Zdrowia.

– Potwierdzam, że otrzymałam taką funkcję – 

potwierdziła Krynicka. 

Dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Łomży Mariusz Obrycki ogłosił konkurs na to stanowisko,  

 a Krynicka w nim  NIE   STARTOWAŁA !!!

 Zdaniem dyrektora szpitala nie stanowi to problemu, ponieważ była posłanka była cały czas pracownikiem placówki.

– Można powiedzieć nawet, że nie nowy pracownik, tylko doświadczony pracownik szpitala. Pani Krynicka, po urlopie bezpłatnym, po zakończeniu kadencji wróciła do swojego zakładu pracy. I w związku z tym nastąpiła zmiana stanowiska. Tak, był konkurs, aczkolwiek to jest tak naprawdę tylko przesunięcie pracownika i oddelegowanie go do innego działu –

 powiedział w rozmowie z Radiem Białystok Mariusz Obrycki.

Krynicka nie wyklucza, że wystartuje w konkursie na dyrektora szpitala w Łomży. 

Przypomnę że pani Krynicka ukończyła pielęgniarstwo w Wyższej Szkole Agrobiznesu w Łomżyi pracowała jako pielęgniarka oddziałowa .

Kolejna PiSowska próba zrealizowania leninowskiej zasady, że każda kucharka może być ministrem. Pielęgniarka również …..
Exit mobile version