Kowalski znowu zaatakował Tuska. Ostre starcie w studiu TVP [VIDEO]


Dla Janusza Kowalskiego, dzień bez ataku na Donalda Tuska, jest dniem straconym. Polityk Solidarnej Polski nie przepuszcza żadnej okazji do krytyki lidera Platformy Obywatelskiej. Ostatnio robił to nawet podczas składania życzeń maturzystom. Chwilę później domagał się nałożenia sankcji na jego emeryturę. Do tego tematu powrócił na antenie TVP, jednak dostał błyskawiczną kontrę od Jarosława Urbaniaka, po której nie bardzo wiedział, jak odpowiedzieć.

Janusz Kowalski przebył dość nietypową drogę do miejsca, w którym się obecnie znajduje. Najpierw był działaczem PiS, potem Platformy, by na końcu dostać się do sejmu z list Solidarnej Polski. Mimo iż w sieci dostępne jest zdjęcie, gdy składa Donaldowi Tuskowi hołd, wręczając kwiaty, obecnie nie szczędzi mu bardzo gorzkich słów. Nie tylko on – redakcja TVP zaprezentowała cykl audycji, poświęconych wysokości emerytury szefa największej partii opozycyjnej. Kowalski chciał całkowicie zablokować jej wypłacanie przy okazji… nakładania embarga na Rosję.

Reprezentant Zjednoczonej Prawicy wrócił do tego tematu podczas audycji “Woronicza 17”. Znowu wypomniał wysokość świadczenia, przy okazji odbierając Tuskowi polskie obywatelstwo słowami, że “był niemieckim kandydatem na szefa Rady Europejskiej”. – Emeryci pracują po kilkadziesiąt lat i mają emerytury 1500-2000 złotych. A Donald Tusk za 1825 dni ma 30 tysięcy złotych – narzekał Kowalski. Po tych słowach, w studiu zareagował przedstawiciel Platformy. – A Pan ile zarobił? Prawie 3 miliony! – zripostował Urbaniak. Nawiązał tym samym do kosmicznych stawek jakie poseł Solidarnej Polski inkasował w Spółkach Skarbu Państwa. Kowalski zasiadał m.in. we władzach PGNiG, Poczty Polskiej, KGHM i PWPW. Sami zobaczcie gorącą dyskusję na ten temat:

Exit mobile version