fbpx

Likwidacja stada norek z koronawirusem i przy okazji zrujnowanie życia hodowcy


Subksrybuj nas na Google News

W powiecie kartuskim wykryto koronawirusa u czterech norek w hodowli liczącej 5800 sztuk. Jak nakazują przepisy, zlikwidowana zostanie cała hodowla bez odszkodowania dla właściciela.

O fakcie wykrycia wirusa u norek poinformował Główny Lekarz Weterynarii Bogdan Konopka. Jest to pierwsze ognisko SARS-CoV-19 u norek wykryte w Polsce. Ferma licząca 5800 sztuk znajduje się w powiecie kartuskim w województwie pomorskim. Badanie wykonano 30 stycznia br.

Bogdan Konopka poinformował, że pobrano wymaz nosowo-gardłowy od 20 zwierząt. Wynik pozytywny badania uzyskano u 4 norek. W tym przypadku, na podstawie rozporządzenia, służby zutylizują całe stado liczące 5800 sztuk. Dzieje się tak, nawet jeśli zakażenie zostanie wykryte u jednego zwierzęcia.

O wykryciu wirusa SARS-CoV-2 u norek w okolicy Kartuz poinformowano Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, organy Inspekcji Weterynaryjnej i Inspekcji Sanitarnej.

Co dalej?

Na podstawie rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 15 grudnia 2020 r., po wykryciu u norek koronawirusa następuje likwidacja całego stada. Oprócz tego rozporządzenie nakazuje wyczyszczenie i odkażenie budynków gospodarstwa, co oznacza częściowe ich rozebranie. Przepisy zakazują też przemieszczania osób, zwierząt i przedmiotów do i z fermy. Inspekcja sanitarna wprowadza te obostrzenia na co najmniej 30 dni. W przypadku, gdy powiatowy lekarz weterynarii uzna, że odkażenie miejsca hodowli zwierząt jest niemożliwe, zakaz przemieszczania osób, zwierząt i przedmiotów obowiązuje przez 3 miesiące.

Nietrudno zauważyć, że powyższe środki walki z pandemią, oznaczać mogą koniec działalności fermy hodowlanej. Hodowca musi się liczyć ze znacznymi stratami materialnymi, które mogą być niemożliwe do odrobienia. Normalne państwo w takich przypadkach wypłaca poszkodowanym odszkodowania. Przykładowo w Danii posiadaczom wybitych norek wypłacono ok. 12 mld koron odszkodowań. W Polsce niestety nie będzie miało to miejsca. Tak rząd PiS dba o swoich obywateli. A może dla tego rządu przedsiębiorcy to obywatele drugiej kategorii?


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!