Podczas spotkania władzy z mieszkańcami powiatu tucholskiego, jeden z mężczyzn postanowił zadać niewygodne pytanie premierowi Morawieckiemu dotyczące naprawy służby zdrowia, do której zobowiązywało się PiS w kampaniach wyborczych. Morawieckiego zatkało. Zaczął jąkać się i stękać, dając sobie czas na wymyślenie kolejnej bzdurnej historyjki w myśl zasady – “nieważne, czy z sensem – ważne, by odpowiedzieć.”.
Mateusz Morawiecki, tak jak prezes Kaczyński również ma swoje tournee po kraju, by przekonywać, że Prawo i Sprawiedliwość jest gwarantem dobrobytu Polek i Polaków. Spotkania pis-owskie mają to do siebie, że są zaaranżowane od a do z. Autokarami sprowadza się działaczy partyjnych, którzy z kolei zadają wygodne pytania władzy, bądź liżą ją po pupie. Tę grupę “tłumu” nazywa się “mieszkańcami”, którzy pragną spotkań z władzą z wdzięczności za region mlekiem i miodem płynący.
Podczas jednego ze spotkań z Mateuszem Morawieckim, jeden z mężczyzn postanowił przerwać konwencję wspaniałomyślności władzy i zadać sprytne pytanie, którego premier się nie spodziewał. Natychmiast na twarzy szefa rządu pojawił się grymas, który obnażył jego zakłopotanie. Takiego pytania się nie spodziewał.
- Jaki materiał izolacyjny wybrać? Postaw na wełnę mineralną! Sprawdź, dlaczego warto
- Ścianki biurowe – ułatwienie dla pracowników, czy przeszkoda? Poznaj odpowiedź
- Krótka droga do utraty zęba – zapalenie miazgi
- Domowy kompost – dlaczego warto?
- Zamień skórę na naturę, czyli dlaczego rezygnuje się z dawnego haute couture?
Polacy są zmuszani do płacenia ogromnych sum na leczenie prywatne mimo tego że wkrótce podatek ZUS osiągnie rekordowy poziom 2500 zł przekraczając kolenja barierę absurdu w państwie dobrostanu. I teraz pytanie merytoryczne jeśli publiczna służba zdrowia nie działa na pełnych obrotach raz i dwa zapowiadane w przyszłości emerytury będą niskie to jest wielkie halo dla kogo idą te pieniądze ? Dla lekarzy na nowe mercedesy, porsche, lexusy, mustangi, no tak przecież muszą mieć amerykańskie i niemieckie marki dla wizerunku. A tymczasem do starszych osób na wsi czy miasteczkach nie ma komu podjechać przebadać choć nawet małe przychodnie mają lekarza ogólnego… Czytaj więcej »