Piękna akcja! Piłkarze zachęcają do adopcji psów ze schroniska przed meczem


Każda okazja, żeby znaleźć dom dla czworonożnego przyjaciela, jest warta, żeby ją nagłaśniać. Jednak raczej rzadko zdarza się w świecie sportu, żeby zrobić coś aż tak wyjątkowego. Przed niedawnym meczem Dinamo – Stueua w Bukareszcie, zawodnicy wyszli na murawę, trzymając na rękach bezpańskie zwierzęta. Akcja miała zachęcić kibiców, żeby przygarnęli je do siebie.

Czerwone psy

Dinamo Bukareszt to jeden z najbardziej utytułowanych rumuńskich zespołów. 18 razy zdobywali mistrzostwo tego kraju, litania sukcesów jest bardzo długa. W ich herbie klubowym widnieją dwa czerwone psy i taki też noszą przydomek. Bez cienia wątpliwości można zauważyć, że przywiązanie do herbu to jednak coś więcej, niż tylko pusty slogan. Kibice mogli przekonać się o tym przed ostatnim derbowym meczem. Każdy z zawodników Dinama wniósł na boisko czworonoga i podszedł z nim w kierunku trybun. Zwierzęta wyglądały na trochę stremowane atmosferą, aczkolwiek znając życie, dla któregoś z nich może się dzięki temu uśmiechnąć los. Na brak fanów, bukaresztański klub narzekać nie może, na pewno nie brakuje tam osób z dobrym sercem.

Dla autora tego tekstu to osobisty temat, ponieważ jednym z domowników jest suczka, adoptowana z domu tymczasowego. I możecie wierzyć, że to była jedna z najlepszych decyzji, jaką można było podjąć. Dlatego, jeśli któreś z Was, czytających, zastanawia się, czy warto – odpowiedź może być tylko jedna.

Exit mobile version