fbpx

PiS zabezpiecza się na wypadek przegranej Dudy. “Władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy” a nowa ustawa o sądach powszechnych nam to załatwi.


Subksrybuj nas na Google News
[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] D [/boombox_dropcap]

obra zmiana zabezpiecza front, na wypadek przegranej obecnego prezydenta. Nowy prezes SN ma być wybrany przez prezesa prezesów, co może zapewnić dożywotnią władzę. Można będzie np. wysłać tyle protestów wyborczych, które uzna Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, aby zmienić dowolny wynik dowolnych wyborów.

Zgodnie z artykułem 101 Konstytucji Sąd Najwyższy jest organem stwierdzającym ważność wyborów. Punkt 1. tego artykułu stwierdza, że “ważność wyborów do Sejmu i Senatu stwierdza Sąd Najwyższy”, a punkt drugi, że “wyborcy przysługuje prawo zgłoszenia do Sądu Najwyższego protestu przeciwko ważności wyborów na zasadach określonych w ustawie”.

PiS boi się przegrać. Szykuje niespodziankę. Przegra wybory, będzie mógł je unieważnić. Aktualizacja 31 lip.

Dotychczas ważność wyborów stwierdzała i rozpatrywała protesty wyborcze Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych. Jednak nowa ustawa o Sądzie Najwyższym ustanowiła nową Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych i jej właśnie powierzyła mi.n. obowiązek decydowania w sprawach wyborczych.

Kolejne zmiany dadzą bezpośredni wpływ dobrej zmiany na obsadzenie Prezesa Sądu Najwyższego. Ten może wpływać na decyzje o uznaniu wyniku wyborczego

Fragment opinii Sądu Najwyższego – pełny tekst do pobrania

Ewidentnym celem projektu jest także doprowadzenie do obsadzenia urzędu Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego przez urzędującego Prezydenta Rzeczypospolitej, na wypadek, gdyby przegrał On wybory prezydenckie w 2020 r. Obsadzenie odpowiednią osobą funkcji Pierwszego Prezesa pozwoliłby na przejęcie, przynajmniej wizerunkowej kontroli nad Sądem Najwyższym oraz, co ważniejsze, realnej kontroli nad Trybunałem Stanu. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego jest bowiem przewodniczącym tego Trybunału z mocy prawa i ma realny wpływ na kształtowanie składów orzekających. To z kolei może uniemożliwić skuteczne pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej przed tym organem. Nie bez znaczenia jest również marginalizacja roli samorządu zawodowego sędziów, który powinien zostać pozbawiony dotychczasowych funkcji opiniodawczych, jak i kontrolnych wobec nominowanych przez Ministra Sprawiedliwości prezesów sądów powszechnych.

Co znamienne, opiniowany projekt został ogłoszony na stronach Sejmu w nocy z 12 na 13 grudnia 2019 r. Nie tylko jednak data jego zgłoszenia nawiązuje do najbardziej niechlubnych kart polskiej historii. Filozofia opiniowanego przedłożenia wpisuje się bowiem w logikę, jaką kierowano się przy wprowadzaniu stanu wojennego.

Przyjaciel Dudy, działacz PiS zatrudni 3 tys. hejterów jak wygra wybory.

Pełny Tekst LINK do pobrania

Oświadczenie Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego wydane 17 grudnia w związku z aktualną sytuacją wokół wymiaru sprawiedliwości.

Małgorzata Gersdorf: Proszę, aby ostatecznie zaniechać nienawiści do sędziów i sądów jako broni w walce o władzę


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments