fbpx

Podła gra PISu konstytucją-prof Zoll “odpłynął”. Felieton Albina


Piekło kobie Wyrok trybunału
Subksrybuj nas na Google News

Pseudo TK, uznał, że aborcja ze względu na nieuleczalną wadę płodu, jest niekonstytucyjna, a prof Zoll uznał, że nawet ta atrapa TK wydała PRAWIDŁOWY wyrok.

Przypomnę…
Kompromis aborcyjny został zawarty w styczniu 1993 roku-27 lat temu.
Obowiązująca konstytucja została powołana w lipcu 1997 roku-23 lata temu.
Powołanie nowej konstytucji automatycznie znosiło wszelkie zapisy prawne, uchwalone wcześniej a niezgodne z nową konstytucją. Wymagały one albo całkowitego usunięcia z porządku prawnego, albo uchwalenia w nowej wersji, zgodnej z konstytucją.

Konstytucja z 1997 roku NIE ZAKWESTIONOWAŁA KOMPROMISU ABORCYJNEGO. Uznała, że JEST ZGODNY Z JEJ ZAPISAMI.

Karta Praw i Wolności ONZ, którą Polska ratyfikowała, jednoznacznie uznaje ochronę człowieka od URODZENIA, aż do śmierci…ze szczególnym uwzględnieniem ochrony KOBIET W CIĄŻY.
Karta Praw i Wolności ONZ jednoznacznie wskazuje-najpierw żyjąca kobieta, potem to co w sobie nosi.
Odwrócenie tej sytuacji, to prosta droga do nawet “zamordowania” kobiety w imię ochrony płodu. Społeczność międzynarodowa w liczbie blisko 200 państw uznała, że to niedopuszczalne.
Czyżbyśmy właśnie wypadli poza społeczność międzynarodową.

Na marginesie-kolejna, skandaliczna wypowiedź dziennikarki TVN, Dominiki Długosz. Jeżeli dziennikarka zapomina, że jest również człowiekiem, kobietą a nie komentującym robotem i to kłamliwie, to powinna zmienić zawód.

„W tej całej dyskusji pomija się zupełnie prawo dziecka. To słowo używam zupełnie świadomie. Jeżeli się spojrzy na ustawę z 6 stycznia z 2000 roku o Rzeczniku Praw Dziecka, to art 2. ust. 1 tej ustawy mówi, że dzieckiem jest człowiek od poczęcia do pełnoletności”  – powiedział Zoll

Ustawodawca (…) traktuje w stanie prenatalnym istotę ludzką, jako człowieka, jako dziecko. I to trzeba wziąć pod uwagę, ten stan prenatalny jest podmiotem prawa. (…) Nie można powiedzieć, że jest to ciało matki. To jest osoba. I w związku z tym nie można ot tak sobie mówić, że jesteśmy uprawnione do decydowania o życiu tego dziecka. Kobiety są na pewno uprawnione do tego, aby nie zachodzić w ciążę, ale jeżeli zajdą w ciążę, to ich prawa są do pewnego stopnia ograniczone ze względu właśnie na prawo ich poczętego dziecka i tego trzeba sobie zdawać sprawę. Ten problem powinien być rozstrzygnięty przez Sejm. Musimy mieć organ całkowity niezależny, który będzie decydował o tym, czy ustawa jest zgodna z Konstytucją czy nie. Dzisiaj takiego stanu nie mamy

—stwierdził Zoll.

To nie jest takie widzimisię polskiego ustawodawcy w uznawaniu osoby czy dziecka w stanie prenatalnym. Takie stanowisko zawarł również TSUE. Jest słynne orzeczenie z listopada 2011 roku, gdzie to jest wyraźnie powiedziane, że zarodek ludzki traktuje się jako człowieka, rozwijającego się człowieka w organizmie matki – zakończył Zoll


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!