Sąd Najwyższy uchylił uchwałę KRS w sprawie z odwołania sędziego NSA. “Izba dyscyplinarna sądu Najwyższego nie jest sądem w rozumieniu prawa UE, a przez to nie jest sądem w rozumieniu prawa krajowego”.


[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] I [/boombox_dropcap]

zba Pracy Sądu Najwyższego uchyliła w czwartek uchwałę Krajowej Rady Sądownictwa w sprawie z odwołania sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego i oddaliła wniosek prezesa Izby Dyscyplinarnej SN o przekazanie sprawy do tej Izby.

Izba Pracy SN –

Izba dyscyplinarna sądu Najwyższego nie jest sądem w rozumieniu prawa UE, a przez to nie jest sądem w rozumieniu prawa krajowego.

W uzasadnieniu wyroku Izby Pracy SN sędzia Bieniek wskazał, że KRS nie daje wystarczających gwarancji niezależności od organów władzy ustawodawczej i wykonawczej i jest to punkt wyjścia do oceny, czy Izba Dyscyplinarna SN jest niezawisła.

Zgodnie z nową ustawą o SN sprawy takich odwołań należą do właściwości Izby Dyscyplinarnej SN. Według listopadowego orzeczenia TSUE, jeśli SN uznałby, że Izbie Dyscyplinarnej brak niezależności i bezstronności, mógłby – zgodnie z wyrokiem TSUE – przestać stosować przepisy, na mocy których to właśnie do tej Izby należy rozpoznawanie sporów dotyczących przejścia w stan spoczynku sędziów SN.

Źródło PAP

Exit mobile version