Sondaż. Polacy chcą KAR za brak maseczki pomimo tego, że prezydent mógłby zagłosować inaczej, nie chcą brać z niego przykładu.


 United Surveys dla “Dziennika Gazety Prawnej” i RMF przeprowadziła sondaż z którego wynika że Polacy nie mają wątpliwości, że powinno sie stosować kary dla osób, które lekceważą nakaz zakładania maseczki ochronnej w sklepach i w komunikacji publicznej. Natomiast czy powinno się wrócić do standardowego nauczania w szkołach, tu już są zdania podzielone.

95 proc. ankietowanych jasno stwierdziło, że zawsze zakłada maseczkę w sklepie i komunikacji publicznej. Jedynie 5 proc. respondentów przyznało, że nie jest to u nich regułą. Co więcej, aż 80,5 proc. badanych odpowiedziało pozytywnie na pytanie o kary za brak maseczki w sklepach i komunikacji publicznej. Sprzeciwia się im natomiast 18,4 proc. respondentów.

Prezydent Andrzej Duda nie zachęcał zbytnio do noszenia maseczek.

Dla mnie to też jest trudna sytuacja. Ja nie lubię chodzić w maseczce. Ani mi to nie ułatwia życia, ani nie jest to dla mnie przyjemne. Prosił mnie [o założenie maseczki – red.] sam pan minister Szumowski, również prosił mnie o to pan Pinkas, Główny Inspektor Sanitarny, żebym nosił tę maseczkę, właśnie w związku z zaprzysiężeniem, które skupi ogromną uwagę społeczną.– przyznał prezydent

Powrót dzieci do szkół ?

51 proc. badanych ocenia je raczej źle lub zdecydowanie źle, decyzję rządu o otwarciu szkół od września, popiera ją tylko ok. 36 proc., zaś zdania nie ma 13 proc. Rząd nie nałożył żadnych dodatkowych obostrzeń oprócz przestrzegania higieny, wietrzenia pomieszczeń czy zmiany organizacji zajęć. O takich dodatkowych zabezpieczeniach mają decydować dyrektorzy szkół.

Marcin Duma z United Surveys ocenił: – Pamiętam badania dotyczące ocen różnych etapów odmrażania. Wynikało z nich, że powrót dzieci do szkół był ostatnią rzeczą, jaką badani dopuszczali w całej kolejności tego odmrażania. Stoi za tym przekonanie, że życie i zdrowie dzieci może być zagrożone.

Exit mobile version