Udostępniasz wizerunek policjanta? Trafisz do celi! Ziobro twierdzi, że to przestępstwo!


Prokuratura otrzymała nakaz, by wszcząć postępowanie karne wobec osób, które ujawniły dane policjantów. W mediach społecznościowych pojawiły się nazwiska i wizerunki funkcjonariuszy, którzy interweniowali podczas protestów w Warszawie. Zbyszek Ziobro uważa, że to przestępstwo które należy karać z całą surowością.

Prokurator Generalny, Minister (“Prawa i”) Sprawiedliwości wydał oświadczenie, w którym poinformował, że polecił Prokuraturze Okręgowej w Warszawie wszcząć postępowanie karne wobec wszystkich osób, które upubliczniły nazwiska i adresy funkcjonariuszy.

Nazwiska i adresy policjantów są objęte tajemnicą, która ma chronić przed zemstą świata przestępczego. Ujawnienie ich tożsamości jest nie tylko czynem nieetycznym i niemoralnym, lecz przede wszystkim sprowadza na funkcjonariuszy bezpośrednie ryzyko utraty zdrowia, a nawet życia. Stwarza też poważne zagrożenie dla ich najbliższych. Dlatego ujawnienie nazwisk i adresów policjantów to przestępstwo – stwierdził Ziobro

W ostatnich dniach w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się wizerunki policjantów, którzy ostro interweniowali podczas środowego strajku kobiet. Funkcjonariusze, także ci w cywilu, użyli wobec protestujących pałek i gazu łzawiącego. Policjantom zarzuca się agresywne zachowania, nieadekwatne do sytuacji.

Komenda Stołeczna broni się jak może i wskazuje, że manifestanci naruszali nietykalność cielesną stróżów prawa. Popchnięcie policjanta zarzucono m.in. wicemarszałkowi Sejmu Włodzimierzowi Czarzastemu, a Joannie Scheuring-Wielgus to, że „przekazała protestującym” nazwisko interweniującego funkcjonariusza. KSP chce się od posłanki przeprosin i podkreśla, że policjant czuje się zastraszony i boi się o rodzinę.

Żona funkcjonariusza na prywatnym FB zaczęła otrzymywać już hejterskie wpisy – napisało KSP.

“Dlaczego pomijacie to co wydarzyło się wcześniej i dlaczego proszę o dane? Na szczęście nagrało to TVN24, a resztę ja. Wasz policjant chwilę wcześniej uderzył i wywrócił dziewczynę. Domagam się przeprosin, a jeśli ich nie będzie spotkamy się w sądzie!”– odpowiedziała na zarzuty Scheuring-Wielgus.

Czytaj także: Świerzyński płakał, że ZUS mało mu płaci, więc zgasił go sam rzecznik.

źródło: wyborcza.pl

Exit mobile version