W sklepach coraz drożej zaciskamy pasa, a samolotami latają całe rodziny PiS. Premie coraz wyższe. Tacy to pożyją.


Jeżeli tak dalej pójdzie to okaże się, że “Polska w ruinie” to nie była diagnoza tylko hasło wyborczy PiS. Około 200 -stu afer większych lub mniejszych, w tym brak leków, służba zdrowia w zapaści, prokuratura i sądy jeden wielki bałagan i ciągłe poprawki ustaw w sejmie, szkoły i nauczyciele nieprzygotowana reforma, premie w rządzie, gigantyczne premie w spółka skarbu państwa i co najgorsze ceny w sklepach z dnia na dzień coraz wyższe.

W trzech zdaniach o bardzo złych danych z gospodarki za maj i czerwiec. Koniec marzeń o 5% PKB

Po bardzo złych danych z polskiej gospodarki za maj kiedy, ekonomiści mówili o błędzie i wypadku przy pracy, przychodzą dane za lipiec które, potwierdzają ostre hamowanie polskiej gospodarki.

W opracowanym przez ministerstwo finansów dokumencie lipca 2019 czytamy ;

Gospodarstwa domowe finansują się przede wszystkim kredytami bankowymi. Zadłużenie sektora gospodarstw w Polce w 2017 r. wyniosło 34,9% PKB i kształtuje się na bezpiecznym poziomie wskazując także na przestrzeń do dalszego rozwoju akcji kredytowej w tym obszarze, szczególnie w obszarze kredytów mieszkaniowych, których relacja do PKB znajduje się na znacznie niższym poziomie niż w państwach takich jak Francja czy Niemcy. Potencjał do dalszego zadłużania się gospodarstw domowych wskazuje na ryzyko powstania boomów kredytowych, w przypadku gdy poziom stóp procentowych banku centralnego byłby zbyt niski.

To oznacza że, przygotowujemy się do podniesienia stóp procentowych. Kredyty staną się droższe co zahamuje inwestycje, wzmocni złotego a tym samym wyhamuje również eksport towarów z Polski.

Na koniec czerwca br. deficyt budżetowy wyniósł 5 mld zł, to ponad dwu krotność deficytu (2,2mld) z maja b.r. W stosunku do ubiegłego roku wydatki państwa były wyższe o 14,3%, wydajemy więcej niż zarabiamy.

Sektor budowlany zaciągnął hamulec – brak pieniędzy na inwestycje.

Produkcja sprzedana przedsiębiorstw budowlanych spadła w czerwcu 2019 r. o 0,7 proc. r/r wobec 9,3 proc. wzrostu w maju. Konsensus rynkowy zakładał wzrost o 3,5 proc. GUS pisze tak:

Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja budowlano-montażowa ukształtowała się na poziomie wyższym o 4,7 proc. niż w czerwcu poprzedniego roku i o 0,1 proc. wyższym w porównaniu z majem br.

“To już koniec budowlanego eldorado napędzanego przez środki unijne i samorządową “górkę”. Koniec marzeń o 5-procentowym wzroście PKB.Zarówno bieżący jak i prognozowany portfel zamówień w budownictwie wskazuje na trwałe wyhamowanie wzrostu” – uważa Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole.

Przemysł – produkcja przemysłowa, nawet analitycy zaskoczeni tak złymi danymi.

Produkcja przemysłowa w czerwcu 2019 r. spadła ona rok do roku o 2,7 proc., co jest najgorszym wynikiem od ponad dwóch lat. Najwięksi pesymiści zakładali wzrost 0,2 proc. 

Zdaniem analityków ING Banku Śląskiego brakuje szczegółów odczytu GUS, ale “najwyraźniej polski przemysł przestał być odporny na spowolnienie w strefie euro”. – To negatywny sygnał dla wzrostu PKB w drugim kwartale i w kolejnych 2019 r. – prognozują specjaliści.

Ceny rosną szybciej od oczekiwań. “Wyraźne zaskoczenie”

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu 2019 roku wzrosły o 2,9 procent rok do roku – podał w środę Główny Urząd Statystyczny (GUS) w tak zwanym szybkim szacunku. “Inflacja po raz kolejny zaskakuje w górę” – ocenili ekonomiści ING Banku Śląskiego.

– Jest to nawet wyraźne zaskoczenie. Według oczekiwań odczyt miał wynieść 2,6 proc. To, co głównie podciągnęło inflację do góry, to są ceny żywności i napojów bezalkoholowych, których dynamika na poziomie 6,8 proc. rok do roku jest najwyższym odczytem od 2011 roku – dla TVN24 ocenił Marcin Mrowiec z Banku Pekao.

Inny ekspert zauważa również dalszy wzrost inflacji bazowej (bez cen żywności i energii).

– Prawdopodobnie odzwierciedla to dalszy wzrost cen usług, związany z kosztami pracy i wyższym popytem, wspieranym świadczeniami socjalnymi – dodaje Piotr Poławski z ING Banku Ślaskiego

Płace – Wynagrodzenia

Płace rosły w czerwcu, ale o wiele wolniej, niż spodziewali się analitycy, z kolei zatrudnienie przebiło oczekiwania rynku – odwrotnie niż w maju. Analitycy spodziewali się, że płace wzrosną kolejno o 6,9 proc. w ujęciu rocznym oraz 2,5 proc. w miesięcznym. Wyniosły 0.9 proc.

Miesiąc do miesiąca spadały wskaźniki ufności konsumenckiej – Polacy gorzej oceniają m.in. sytuację finansową gospodarstw domowych oraz przyszłość gospodarczą kraju.

Życie coraz droższe, niektórym brakuje do pierwszego, polityk PiS i jego rodzina żyją jak szejkowie na koszt podatnika.

“Na ślub chrześnicy w dworku pod Przemyślem”. Świadkowie lotów marszałka ujawniają nowe fakty. Radio Zet ujawniło co najmniej kilkadziesiąt lotów marszałka Sejmu wraz z członkami rodziny. PiS przekonuje, że to były loty służbowe, ale informacje, do których dotarł “Fakt”, zdecydowanie temu przeczą.

A to nie koniec ! Aby odebrać marszałka Kuchcińskiego z rodziną z samolotu w Jasionce pod Rzeszowem, funkcjonariusze SOP jeździli tam z Warszawy, spali w hotelu, by następnie zapewnić politykowi bezpieczeństwo. Druga ekipa woziła marszałka na Okęcie. Odwożeni do domu byli również członkowie rodziny marszałka Sejmu – ustaliła Wirtualna Polska.

6 tys. na paliwo, rządowy samolot, służbowe auto z kierowcą, ochrona BOR – to tyko marszałek nie prezydent USA.

Na pokład samolotu zamawiany był specjalnie dla marszałka catering wg osobistych upodobań.

Natomiast na oficjalnej stronie stronie Sejmu Rzeczpospolitej czytamy

  • czwartek, 25 lipca 2019 13:40 ; W nawiązaniu do publikowanych w przestrzeni publicznej dokumentów, dotyczących lotów Marszałka Sejmu w okresie styczeń – lipiec 2019 r. Centrum Informacyjne Sejmu wyjaśnia, że każda ze zrealizowanych samolotem rządowym podróży drugiej osoby w państwie miała charakter służbowy.
  • Kalendarz Marszałka Sejmu jest bardzo napięty – realizuje on średnio ok. 30 spotkań służbowych w miesiącu, nie licząc obowiązków podstawowych związanych z funkcjonowaniem Izby. Podróże lotnicze realizowane przy pomocy samolotów rządowych są najbezpieczniejszym i najkorzystniejszym logistycznie sposobem na pogodzenie licznych obowiązków.

Kuchciński zwołuje sejm. Chce odebrać 500 zł niepełnosprawnym – posłanki PO proszą o pomoc.

W połowie czerwca zaś Kuchciński na pokład rządowego śmigłowca zabrał córkę i syna. “To był weekend. Ani Sejm, ani PiS, ani marszałek nie odnotowali w tych dniach żadnych aktywności. Jednak do Faktu zgłosił się świadek, który zapewnia, że marszałek przyleciał takim śmigłowcem 15 czerwca na… ślub swojej chrześnicy w dworku pod Przemyślem” – pisze “Fakt”.

Śledztwo posłów opozycji ujawnia kolejne bizantyjskie podróże Marszałka Kuchcińskiego. Piękne widoki i jazda na nartach – tak wyglądała misja marszałka Sejmu w Bieszczadach. Z dokumentacji wynika, że na ten wyjazd – ewidentnie narciarski – Marek Kuchciński udał się rządowym odrzutowcem do Rzeszowa. W ramach “misji oficjalnej”, co więcej, w “sytuacji nagłej”. 

To kpina. Kuchciński ma zwrócić 500 zł z 206 400 zł za niewłaściwe wykorzystywanie rządowego samolotu.

Beata Szydło z wojskowego samolotu zrobiła sobie taksówkę. W czasie piastowania urzędu premiera 77 razy wykorzystała CASĘ.   Jej przeloty wojskowym samolotem transportowym kosztowały podatników 2 mln 618 tys. złotych. – dane Rzeczpospolita.

W 2010 roku ówczesny minister obrony narodowej Bogdan Klich informował, że godzina lotu CASĄ kosztuje 5,7 tys. złotych. 

Jarosław Kaczyński – Jest dla mnie zaszczytem że mogę bronic tutaj człowieka tak uczciwego, tak prostej drogi jak marszałek Kuchciński …..

Zamiast na służbę zdrowia i oświatę pieniądze idą na dotacje dla zaprzyjaźnionych fundacji i gigantyczne odprawy.

214,2 milina złotych dostała fundacja o. Rydzyka. Wieloma szerokimi i węższymi strumieniami płyną publiczne pieniądze. Jak obliczyliśmy, trafiło do nich dotąd co najmniej 214,2 mln złotych – napisał portal OKO PRESS

Nauczyciele odchodzą. Aż 11 tys wolnych etatów w kuratoriach oświaty. Kto będzie uczył w szkołach?

Najwyższa Izba Kontroli wzięła pod lupę wydatki Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i doszła do druzgocących dla szefa rządu wniosków. W raporcie NIK podważono bowiem przyznanie pięciu dotacji z budżetu KPRM na kwotę ponad 6 mln zł. Mowa o szczególnych dotacjach, ponieważ każdorazowo przeprowadzonych z pominięciem otwartego konkursu ofert. KRM dotował między innymi zakup samochodu strażackiego dla OSP Duńkowice na Podkarpaciu, dotacje dla prywatnego ośrodka zdrowia świądczącego odpłatne usługi, dotacja na Park Pamięci Narodowej fundacji Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka,

Raporty NIK wykazują wiele niegospodarności, oraz wypłat premii w państwowych instytucjach i przedsiębiorstwach. Izba wzięła pod lupę 28 firm o istotnym znaczeniu dla gospodarki państwa, to m.in. PGNiG, KGHM, ORLEN, Energa, Enea, Grupa Azoty, Tauron, a także PKP, LOT, Poczta Polska, PKO Bank Polski, PZU, Polskie Radio i TVP. Izba ustaliła, że spośród odchodzących z badanych spółek członków kadry kierowniczej odprawy dostało 467 osób, odszkodowania z tytułu zakazu konkurencji przyznano 547. W tej grupie, 107 osób wraz z odejściem z pracy odebrało szczególnie wysokie świadczenia, przekraczające w sumie po 500 tys. zł. Dziesięciu osobom wypłacono powyżej 2 mln zł, dwie osoby dostały ponad 3 mln, jedna ponad 4 mln zł.

Nawet 4,3 mln zł wyniosła odprawa dla jednego z członków zarządu. NIK Raportuje.

Do nieprawidłowości dochodzi również w Ministerstwie sprawiedliwości, które niedawno skontrolował NIK. Miliony złotych z Funduszu Sprawiedliwości popłynęły na całkowicie nieuzasadnione zadania według kontroli NIK. 24 mln 123 tys. złotych wydano na kamizelki odblaskowe z logo Funduszu Sprawiedliwości. Izba oceniła jako działanie „niecelowe i niegospodarne” udzielenie 33 mln 272 tys. zł dotacji w tym znowu powtarza się Fundacja Lux Veritatis ojca Tadeusza Rydzyka, oraz Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

Kolne kontrola NIK tym razem w Narodowym Banku Polskim wykazała że bank wydał 140 tys złotych na pokój zagadek, a prezes NBP wypłacił sobie pół miliona samej premii. Izba miała też zastrzeżenia co wysokości wynagrodzeń i premii innych pracowników.

“Mi się należało”. Glapiński przyznał sobie pół miliona premii. NBP kupiło pokój zagadek – to nie żart.

Źródła ; Biznes Insider ; PAP : Fakt : Ministerstwo Finansów ; Główny Urząd Statystyczny; Rzeczpospolita

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Exit mobile version