Wpadka Andrzeja Dudy w Japonii. “Chciał dobrze, wyszło jak zawsze”


Prezydent Andrzej Duda przebywa w Japonii. Uwagę mediów społecznościowych przykuła wypowiedź głowy państwa w kontekście relacji polsko-japońskich. “Współpraca z lat wojny jest przykładem braterstwa naszych państw” – wygłosił dumnie prezydent. Dziennikarze wskazują jednak, że nasze relacje nie były tak słodkie, jak wskazuje na to Duda.

“Prezydent przypomniał, że uchodźcy przybywali przez Władywostok z fikcyjnymi holenderskimi wizami docelowymi i japońskimi wizami tranzytowymi, które wystawiał ówczesny japoński konsul w Kownie, Chiune Sugihara” – donosi portal TVP Info.

Andrzej Duda w Japonii

– Tamta współpraca jest przykładem polsko–japońskiego braterstwa w niesieniu pomocy potrzebującym oraz symbolem budowania przyjaźni pomiędzy naszymi narodami – stwierdził Duda.

Na wypowiedź polskiego prezydenta odpowiedział na Twitterze wicenaczelny “Gazety Wyborczej” Bartosz Wieliński.

Czy dr Andrzej Duda jest świadomy faktu, że braterska Japonia podczas wojny była sojusznikiem Hitlera, a na podbitych terenach dopuszczała się niewyobrażalnych zbrodni? – napisał

Komentarz Bartłomieja Sienkiewicza

Exit mobile version