Członek komisji wyborczej w Bytomiu zauważył, podejrzane zachowanie u swojego kolegi z tejże samej komisji. Po sprawdzeniu okazało się że fałszował on karty wyborcze Rafała Trzaskowskiego.
PKW podała dziś rano oficjalne wyniki wyborów, podając wyniki ze 100 proc. obwodów. Andrzej Duda uzyskał – 43.5 proc., Rafał Trzaskowski – 30,46 proc, Szymon Hołownia ostatecznie uzyskał 13,87 proc. głosów, a Krzysztof Bosak 6,78 proc. poparcia
Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL otrzymał natomiast 2,36 proc. głosów, a Robert Biedroń z Lewicy 2,22 proc.
Na dalszych miejscach znaleźli się Stanisław Żółtek (0,23 proc.), Marek Jakubiak (0,17 proc.), Paweł Tanajno (0,14 proc.), Waldemar Witkowski (0,14 proc.) i Mirosław Piotrowski (0,11 proc.).
PKW. Incydenty były ale nie miały wpływu na wynik wyborów
Na śląsku odnotowano aż 33 incydenty, ale zdaniem komisji nie miały one wpływu na wynik wyborów. Jedna z nich zakończy się bardzo niemiło dla fałszerza zasiadającego w komisji wyborczej. 4 potraktowano jako przestępstwa, 29 jako wykroczenia.
Przyłapany na gorącym uczynku
Do zdarzenia doszło w lokalu wyborczym znajdującym się w bytomskiej dzielnicy Szombierki. Mężczyźnie udało się sfałszować cztery karty – głosy zostały unieważnione.
Przedstawiciel komisji wyborczej miał stawiać dodatkowe krzyżyki na kartach do głosowania. Został przyłapany na gorącym uczynku, jak fałszował karty, na których głos oddano na kandydata Koalicji Obywatelskiej – Rafała Trzaskowskiego.
O fałszowaniu kart wyborczych policję powiadomił przewodniczący komisji. Po zamknięciu lokalu wyborczego mężczyzna zauważył, jak podczas liczenia głosów jeden z członków komisji wyborczej na karcie do głosowania, gdzie znak X postawiono przy nazwisku Rafała Trzaskowskiego, dopisuje kolejny X – tym razem przy nazwisku Stanisława Żółtka. Tak zakreślona karta do głosowania traktowana była jako nieważna.