fbpx

„Zdrada pozostawia gorzki smak”: Kurdowie rozpoczęli walkę na śmierć i życie

Walczyli z ISIS nawet wtedy, gdy byli w Kobane i w Sinjar, w Iraku. . . i nie poddali się";


Subksrybuj nas na Google News
[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] C [/boombox_dropcap]

zekając przy drodze  na jakikolwiek  transport, Hussein Rammo, zgarbiony starszy Kurd, kompletnie załamany z oczami mokrymi od łez :

 . „Zdrada pozostawia gorzki smak” – powiedział szeptem, gdy omawiał decyzję Donalda Trumpa o porzuceniu Kurdów z Syrii. „Mam 63 lata i nigdy nie widziałem czegoś takiego.  Przedtem były opresje reżimu, a teraz jesteśmy zdradzani.  To gorsze. ”

Pociski wystrzelone przez siły tureckie huknęły w oddali, gdy Rammo przemieścił się w kierunku przybywającego minibusa, on i kilkudziesięciu innych Kurdów przepychających się o miejsca.  Podobnie jak tysiące innych, desperacko uciekali z Qamishli i udawali się w dowolne miejsce z dala od budzącego strach tureckiego ataku.  Ataki powietrzne i ostrzał zostały wznowione w piątek rano.

Zaledwie kilka dni po tureckiej ofensywie przeciwko Kurdom w północno-wschodniej Syrii, największe miasto regionu jest zamknięte i puste.  Bojownicy i ci, którzy jeszcze nie uciekli, stanowią kilka osób pozostawionych na ulicach.  Zajezdnia autobusowa wzdłuż wysypanej śmieciami drogi jest jednym z niewielu punktów zbierania pozostawionych w wojnie w mieście.

Syria.Listy z wojny , która się nie skończyła. List 2. Chłopiec i lew

52-letnia Rahima Osman czeka ze swoimi dwoma wnukami, 12 i 3, na wyjazd do Hassakah, dwie godziny jazdy na południe

 .  „Wszyscy moi synowie walczyli w tej sprawie”, powiedziała, o partnerstwie Kurdów z USA w walce z  Państwem Islamskim.  „Dwóch z nich zginęło”.Wskazując na najmłodszego chłopca, Osman powiedział: „Ten mały chłopiec miał trzy miesiące, kiedy jego ojciec zmarł.  Nazywa się Farhan Lezin.  Zabieram ich do bezpiecznego domu, jak najdalej stąd.

Trwały sojusz polsko-amerykański ? Zdrada i cios w plecy ,,Nie będziemy bronić Kurdów…”- sojusznika w wojnie z ISIS

 Gniew i rozgoryczenie  rozlewa się szeroką falą  w tłumie.  „Drwisz sobie z nas, że tu jesteśmy” – powiedział jeden z mężczyzn, zanim wcisnął się do zamykających się drzwi odjeżdżającego autobusu.  Gniew Nizamuddina Ibrahima był głębszy.

  „Po tym jak zginęło 5000 naszych  synów, w ten sposób odpowiadają na nasze poświęcenie”, krzyczał 41-letni pracownik budowlany.  „Jesteśmy biednymi ludźmi, nie mamy z tym nic wspólnego”.

Potem przyszła rodzina z Kobane, miasta centrum kurdyjskiego na długo przed wojną.  Kobane które zostało prawie całkowicie zniszczone w walce z ISIS i ponownie zostało zaatakowane w czwartek.

Syria. Listy z wojny, która się nie skończyła. Fotoreportaż TYLKO DLA DOROSŁYCH

  „Wiele osób opuszcza miasto”, powiedział Ismael Muslim Ahmed, stojąc obok swojej ciężarnej żony i ściskając małego syna.  „Powiedziałbym, że już około 40% mieszkańców Kobane już wyjechało.  „Byłem w Aleppo i mój dom został zniszczony, kiedy wróciłem do Kobane, ten dom również został zniszczony.  Spodziewam się, że stanie się to po raz trzeci.  Ostrzał był intensywny. ”

 Ahmed powiedział, że setki uciekających z Kobane zdecydowały się pojechać na południe do zbudowanej przez Francuzów cementowni Lafarge w pobliżu Raqqa, gdzie znajdują się jeszcze resztki sił amerykańskich w regionie.  Niektórzy uchodźcy Kobane udali się do bazy, żądając od USA ich ochrony..

Po co światu Kurdowie ? Atak na Kurdów może spowodować powrót ISIS


Po brzegi wypełnione autobusy formowały konwoje wzdłuż długiej drogi do granicy z Irakiem, mijając ciężarówki z platformami, przewożące dziesiątki osób.  Minęli pola uprawne spalone letnim upałem , skąd siły kurdyjskie ,w czwartkowe popołudnie ,strzelały z moździerzyw stronę pobliskiej Turcji .  Pociski przelatywały po obu stronach granicy przez cały dzień, a najcięższy ostrzał prowadzony był w miejscowości Ras al-Ayn, gdzie operacja turecka rozpoczęła się w środę wieczorem.  

W pobliżu kurdyjski oficer, porucznik Muzloom, odpoczywał w domu z kilkunastoma żołnierzami. 

„Tak, strzelaliśmy do Turków po tym, jak do nas strzelali” – powiedział.  „Co jeszcze powinniśmy zrobić?”  

29-letni oficer twierdził, że Trump i turecki prezydent Recep Tayyip Erdoğan ponoszą jednakową odpowiedzialność za  operacjię wojskową. 

 Grupy pomocy humanitarnej masowo opuściły północno-wschodnią Syrię w czwartek, przed spodziewaną operacją tureckią, która jak wielu ostrzega, wywoła nowy kryzys humanitarny w regionie. 

 Czerwony Krzyż wezwał do zapewnienia cywilom bezpiecznego przejścia przez obszary walki.  „Wszystkie strefy powinny być bezpieczne dla ludności cywilnej i wszystkich innych osób, które nie biorą bezpośredniego udziału w walkach.  To podstawowa zasada międzynarodowego prawa humanitarnego ”- powiedział Fabrizio Carboni, dyrektor regionalny ICRC na Bliski i Bliski Wschód.  

  „Amerykanie pomagali nam, kiedy walczyliśmy z ISIS, i przez cały czas wiedzieli, że Turcy przymykają na nich oczy.  „Historia zapamięta nasze imiona jako wojowników, którzy bronili swojej ziemi.  Historia zapamięta imię Trumpa ze wstydem ”.

 Dwa duże ośrodki  z dziesiątkami tysięcy członków ISIS i ich rodzin znajdują się w odległości kilku godzin jazdy od prowizorycznej bazy Muzloom.  Walczył w bitwach przeciwko ISIS w całym regionie, odkąd USA zawarły partnerstwo z przywódcami kurdyjskimi w celu podjęcia walki z  terrorystami.  Twierdził, że obawy, że Kurdowie mogą być niezdolni do kontrolowania obozów, były bezzasadne.

Syria. Listy z wojny, która się nie skończyła. Fotoreportaż TYLKO DLA DOROSŁYCH

  „Mamy rezerwy i wolontariuszy, więc nie martwimy się tym”.  Twierdził, że Ankara próbuje doprowadzić do podziałów między Arabami i Kurdami, którzy od dawna współistnieją w północno-wschodniej Syrii.  Erdoğan powiedział, że chce, aby syryjscy uchodźcy arabscy w Turcji zostali odesłani przez granicę w celu osiedlenia się w nowych „bezpiecznych strefach”, które zostaną stworzone przez turecką operację wojskową.

 „Nie mamy problemu z Arabami” – powiedział Muzloom.  „Turcy chcą otworzyć lukę między nami.  Nie możemy na to pozwolić. ”

źródło:The Guardian

W miarę jak ofensywa o”Wiosna pokoju”; jest kontynuowana  północno-wschodniej Syrii, dziesiątki tysięcy cywilów ucieka z wiosek granicznych.

Akcja wojskowa Turcji w regionie kontrolowanym obecnie przez Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF), na czele której stoi YPG, spotkała się z silnym oporem. Do tej pory zginął co najmniej jeden turecki żołnierz i czterech sojuszników, podczas gdy Ankara powiedziała, że zginęło ponad 340 żołnierzy SDF.

Stosuje się taktykę partyzancką, w tym zasadzki z okopów i wykorzystanie tuneli do ukrycia ruchu.

Walka na śmierć i życie

Turcja jest drugą co do wielkości siłą wojskową NATO, która w 2018 r. liczyła około 800 tys. personelu wojskowego i dysponuje budżetem w wysokości 19 mld USD.

Z drugiej strony SDF kierowane przez YPG nie dysponuje taką siłą, ale większość kurdyjskich bojowników nie wydaje się być zniechęcona brakiem równowagi militarnej

Elizabeth Tsurkov, stypendystka Instytutu Badań nad Polityką Zagraniczną z siedzibą w Stanach Zjednoczonych, powiedziała Al Jazeerze, że nie spodziewa się odwrotu YPG.

”Determinacja jest jednym z czynników decydujących o sukcesie militarnym,Podczas gdy Turcja jest lepiej wyposażona w siły wojskowe, YPG ma tysiące bojowników, którzy są niezachwiani i zostali przeszkoleni przez USA do walki z islamskim terroryzmem(ISIL lub ISIS).Walczyli z ISIS nawet wtedy, gdy byli  w Kobane i w Sinjar, w Iraku. . . i nie poddali się”; – zauważyła Tsurkow.

Syria.Listy z wojny , która się nie skończyła. List 2. Chłopiec i lew

Obecnie działania naziemne tureckiego wojska koncentrują się na wioskach Tal Abyad i Ras al-Ain. SDF odsunął swoje siły od granicy, pozostawiając uzbrojoną ludność cywilną w obronie swoich miast.SDF posiada zaawansowaną broń dostarczoną przez USA w wojnie z ISIL.

Tsurkov powiedziała, że uważa, iż w miarę jak Turcja będzie coraz głębiej wkraczać do Syrii, broń ta zostanie użyta przez SDF, aby wesprzeć jej obronę.

Są bardzo zdeterminowaną siłą i tutaj bronią swojego domu, więc myślę, że to ludzie, którzy będą walczyć na śmierć i życie…


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments