Ziobro zlekceważył Morawieckiego w Sejmie


Trwa nadzwyczajne posiedzenie Sejmu w sprawie rządowego projektu ustawy o ratyfikacji zasobów własnych Unii Europejskiej. Zbigniew Ziobro wraz ze swoją partią jest przeciwny ratyfikacji i jak zapowiada zdania nie zmieni.

Tuż przed rozpoczęciem posiedzenia, w sejmie odbyła się konferencja prasowa, w której uczestniczył szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro oraz liderzy tej partii. Zapowiedział, że będzie konsekwentny w swoich postanowieniach i nie poprze funduszu odbudowy. Mówił również że politykę traktuje poważnie i liczy się z konsekwencjami głosowania wbrew ogłoszonej dyscyplinie w klubie parlamentarnym Zjednoczonej prawicy. Powiedział też bardzo istotną rzecz mającą znaczenie dla tego jak przyjął przemówienie premiera Morawieckiego. Mianowicie twierdził, że – Szanujemy naszych współkoalicjantów, naszych kolegów, czasami nawet przyjaciół.

Jego słów nie potwierdziło jego zachowanie w sejmie. To, że nie oklaskiwał premiera, można oczywiście zrozumieć, ale to, że kiedy po zakończeniu przemowy premiera wszyscy wstali, a tylko on siedział ze spuszczona głową, raczej nie świadczy o szacunku.

Exit mobile version