Horror w polskich domach. Nastolatka ratuje kobiety.


Pandemia znacząco wpłynęła na wzrost przemocy domowej oraz przemocy wobec kobiet. 17-letnia wówczas Krystyna Paszko, wpadła na pomysł, jak może pomóc. Pomysł na tyle genialny, że w ostatnich dniach opisał go brytyjski „The Guardian”.

Wzrost liczby telefonów w sprawie przemocy

Społeczne skutki pandemii to nie tylko depresja, izolacja i zaburzenia lękowe, ale dla niektórych, także nieunikniony kontakt z oprawcą we własnym domu. Jeszcze na początku globalnego kryzysu, licealistka dotarła do informacji o gwałtownym wzroście telefonów na „gorącą linię” w sprawie przemocy domowej. W Polsce to aż 50%, w marcu 2020r. Jednak taki telefon może nie być wykonalny, jeżeli oprawca ma ciągłą kontrolę – kobiety stały się więźniami we własnych domach. Z tego względu, we Francji wprowadzono schemat, według którego osoba będąca ofiarą przemocy domowej, może zgłosić to w aptece, pod hasłem „Maska 19”. Krysia, zainspirowana francuskim systemem pomocy, wpadła na pomysł, który przyciągnął uwagę Europy.

Pomoc za pomocą kodu

Paszko założyła fikcyjną stronę z kosmetykami o nazwie „Rumianki i bratki”. Następnie napisała na prywatnym profilu, że prosi o kontakt osoby przebywające z agresywnym oprawcą. Opracowała specjalny kod – w przypadku pytania o kosmetyki naturalne, ofiara będzie monitorowana w celu uzyskania ewentualnej pomocy. Natomiast po napisaniu „STOP”, nastolatka zadzwoni na policję w imieniu ofiary. Strona zdobyła tak dużą popularność, że Krysia skorzystała z pomocy psychologów, prawników i wolontariuszy. Opracowała specjalny przewodnik, umożliwiający sprecyzowanie problemu – kto jest ofiarą, czy chodzi o nadużywanie alkoholu, przemoc na tle seksualnym itd.

Młoda bohaterka

Od tamtego czasu, strona Krystyny pomogła wielu kobietom. Jak donosi rmf24, sama inicjatorka została uhonorowana nagrodą Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego, za Solidarność Obywatelską 2020. W dobie pandemii i otaczających nas zewsząd problemów, warto zwrócić uwagę na równie groźne pokłosie wirusa. Krystyna Paszko podniosła nam wszystkim poprzeczkę. Jej solidarność zachęca do zauważenia przypadków przemocy wokół nas – niepokojących krzyków z mieszkania obok, coraz słabszej kobiety „spod szóstki”  czy przestraszonej dziewczynki z piętra niżej.

Exit mobile version