Solidarna Polska w totalnej opozycji? Kowalski: Morawiecki odpowiada przed Bogiem, historią i narodem za odebranie Polsce suwerenności.


Janusz Kowalski, człowiek idei “VETO albo śmierć” wciąż walczy o zachowanie twarzy po ostrej i nieudanej kampanii politycznej, mającej na celu zatrzymanie wszelkimi możliwymi sposobami porozumienia na szczycie Unii Europejskiej. Po tym jak Solidarna Polska postanowiła pozostać w koalicji, “złośliwi” komentatorzy nazywają ziobrystów – miękiszonami, co wyjątkowo nie daje im spokoju.

Niestety to rozporządzenie zostało przyjęte. I dzisiaj trzeba jasno powiedzieć, że pan premier Mateusz Morawiecki odpowiada przed Panem Bogiem, przed polskim narodem i przed historią za to, że podjął decyzję, aby w porządku prawnym UE znalazło się rozporządzenie, które jest niezgodne z traktatami i w istocie doprowadzi do odbierania Polsce części suwerenności. – powiedział w wywiadzie dla Rzeczpospolitej Janusz Kowalski, cym chwali się również na Twitterze.

Pewnym jest, że w rodzinie Zjednoczonej Prawicy doszło do kolejnego pękniecia, które co prawda czasowo zostało posklejane, jednak widoczna rysa pozostanie na zawsze. Większość komentatorów życia publicznego czuło, że Zbigniew Ziobro tak łatwo nie odpuści, biorąc pod uwagę wszystkie korzyści, które posiada dzięki utrzymywaniu się u sterów władzy. W grę wchodzą olbrzymie pieniądze i stanowiska. Ponadto raczej wiadomo, że Solidarna Polska w ewentualnych przedterminowych wyborach mogła by samodzielnie nie uzyskać progu wyborczego. A w przypadku wygranej opozycji ekipa Ziobry mogła by mieć problemy w związku z kontrowersjami wokół wielokrotnego złamania Konstytucji. Dlatego też prawdopodobnie postanowiono trwać w rządzie, mimo ewidentnej wtopy wizerunkowej.

Wszystko wskazuje na to, że Jarosław Kaczyński ma w szeregach totalną opozycję, która będzie chciała wyróżnić się na tle PiSu. Ziobro zdaje sobie sprawę, że jedyną drogą do walki o kolejne lata rządów jest radykalizacja, gdyż większość wyborców PiS nawet na niego nie spojrzy. Szykują się ciężkie czasy dla koalicji. Być może kolejne “pęknięcie” doprowadzi do tego, że nie będzie już czego zbierać.

Czytaj także: Biskup krakowski wzywa “Solidarność” do walki! “Nie ulegniemy siłom zła”

źródło: twitter.com

Exit mobile version