fbpx

Tak Suski kompromitował Polskę! Giertych zdradza co odwalał…


Subksrybuj nas na Google News

Na portalu x pojawił się wpis Romana Giertycha, w którym przedstawia on pewną historię z udziałem Marka Suskiego. Wprowadzając w temat działalności komitetu wspierającego kandydaturę Suskiego na prezesa PiS, Giertych przypomina spotkanie z przed 13 lat na konferencji we Włoszech, gdzie obecny bohater będąc obok ważnych ludzi tego świata, milczał przez trzy dni, nie wypowiadając ani jednego słowa. Jedynym słowem jakie wypowiadał intelektualista PiS to Yes. – Yes na wszystko!

Z relacji Giertycha wynika, że nie tylko sam fakt milczenia, ale i towarzyszące mu zachowanie wzbudziły zdziwienie. Nawet podczas wspólnych posiłków Suski nie wypowiadał się, mimo że dyskusje toczyły się w językach takich jak angielski, francuski, włoski, a nawet niemiecki. Nawet pytania od dyplomatów zadawane w różnych językach spotykały się zawsze tą samą, unikalną odpowiedzią: yes.

Zaraz przed spotkaniem z Benedyktem XVI, jeden z organizatorów konferencji – Austriak zapytał Suskiego, jak ocenia tematy konferencji. I tutaj zdumienie, ponieważ odpowiedź brzmiała znów: yes. Organizator, orientując się, że języki obce nie są mocną stroną polityka, przeszedł na kolejne języki, lecz odpowiedzi były zawsze te same: yes.

Ostatecznie, pytając po niemiecku, organizator nie zdobył się na żadną inną odpowiedź poza pewnym “yes”. Ten incydent skłonił żonę Giertycha, Barbarę, do zapytania Suskiego, dlaczego uczestniczy w międzynarodowej konferencji używając tylko jednego słowa z języka angielskiego.

Na to Suski odpowiedział: “Jestem posłem z Polski i będę mówić po polsku”. Zawinął fraka i “oddalił się w podskokach”.

Cała historia Giertycha


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments