Sośnierz. PiS doprowadzi do katastrofy w służbie zdrowia. “Przebija w tym wszystkim jedno: Teraz k… my!”


PiS pracuje nad zmianami w systemie służby zdrowia. Przygotowane przez rząd zmiany w ustawie zdrowotnej doprowadzą do centralizacji gorszej niż za komuny – ostrzega Andrzej Sośnierz, były prezes Narodowego Funduszu Zdrowia dla Gazety Wyborczej

Wrzucane prawie na bieżąco bez żadnych konsultacji poprawki do ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19, wprowadzają rewolucję w systemie ochrony zdrowia.

O wszystkim ma decydować prezes NFZ. Będzie ręczne sterowanie kontraktami. „Uzupełniono zadania ministra o możliwość podejmowania działań związanych z zapewnieniem dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej, w tym o wydawanie poleceń Funduszowi” – cytuje Wyborcza uzasadnienie do jednej z poprawek.

PiS chce sam politycznie dzielić pieniądze i kontrolować kto je dostaje

Andrzej Sośnierz, poseł Porozumienia Jarosława Gowina, były prezes NFZ uważa że obóz zjednoczonej prawicy doprowadzi do katastrofy i olbrzymiego kryzysu w ochronie zdrowia. Zmiany nie mają na celu poprawienie działania systemy tylko przekazanie pełnej kontroli nad pieniędzmi.

Żeby mieć maksymalnie dużą kontrolę nad pieniędzmi w zdrowiu i dzielić je po uważaniu. Ale przez twórców tej ustawy przemawia też brak wyobraźni. Przede wszystkim tak daleko idąca centralizacja doprowadzi do paraliżu systemu. Mamy setki szpitali, dziesiątki tysięcy poradni. Jedna osoba nigdy nie może o wszystkim decydować.

Każdą decyzje dyrektor oddziału NFZ będzie musiał konsultować z prezesem centrali. To może załamać cały system.

Prezes będzie ogłaszał wszystkie konkursy na leczenie, będzie je unieważniał, będzie decydował, jaki komu przyznać kontrakt. Prezes będzie przyznawał szpitalom ryczałty. Prezes będzie mógł ustalać stawki za konkretne leczenie.…– Tak, same złe rzeczy! Ta ustawa funduje nam totalną destrukcję systemu.

– Autorzy tych rozwiązań są zadufani w sobie i bezmyślni.

Przebija w tym wszystkim jedno: Teraz k… my! Ale nie zdają sobie sprawy, że tyle władzy w jednym ręku jest nie do ogarnięcia.

Covid-19 wytłumaczeniem nawet dla podatku cukrowego

Podsumowując prace komisji zdrowia Andrzej Sośnierz dodał – Poza tym wszystkie te poprawki dotyczyły dziesiątek innych spraw niezwiązanych ani z epidemią, bo niby co ma z nią wspólnego podatek cukrowy? A jednak i o tym było w tych poprawkach. To przeczy kulturze legislacyjnej. Jak mamy zamiar tak tworzyć prawo, to napiszmy ustawę o wszystkim i już.

Więcej na Gazeta Wyborcza

Exit mobile version